Życie w więzieniu: "Witajcie w piekle"

Po raz pierwszy od ponad pięciu lat kamery telewizyjne zostały wpuszczone do brytyjskiego zakładu karnego w Durham. Dokument "Życie w więzieniu" na antenie Polsat Doku pokaże, jak naprawdę wygląda życie za murami placówki, w której wyroki odsiadują zarówno ci, którzy spowodowali wypadek na drodze, jak i handlarze narkotyków. "Witajcie w piekle" - mówi wprost jeden z osadzonych.

article cover
materiały prasowe

Życie w więzieniu: "Witajcie w piekle"

Po raz pierwszy od ponad pięciu lat kamery telewizyjne zostały wpuszczone do brytyjskiego zakładu karnego w Durham. Dokument "Życie w więzieniu" na antenie Polsat Doku pokaże, jak naprawdę wygląda życie za murami placówki, w której wyroki odsiadują zarówno ci, którzy spowodowali wypadek na drodze, jak i handlarze narkotyków. "Witajcie w piekle" - mówi wprost jeden z osadzonych.

Program "Życie w więzieniu", dokumentujący warunki więźniów zakładu Durhmam, będzie można zobaczyć na antenie Polsat Doku w sobotę 21 listopada o 22:00.Polsat Dokumateriały prasowe
Służba więzienna stara się robić wszystko, co w jej mocy, aby osadzeni nauczyli się rozwiązywać swoje problemy inaczej, niż przy użyciu pięści i zrobionych przez siebie narzędzi. Jednak przy rosnącej liczbie więźniów nie zawsze jest to możliwe.materiały prasowe
Napaść na współwięźnia albo pracownika więzienia to w Durham codzienność. Agresywne zachowania często są domeną tych, którzy dopiero trafili za kratki. Przeszłość nowych więźniów często nie jest sprawdzana przed rozpoczęciem odbywania kary. Skutek? Nie brak przypadków, kiedy to do wyrównania rachunków dochodzi między celami więziennymi, a nie na sali sądowej.
Na kłopoty ze zdrowiem psychicznym skarży się połowa więźniów. Myśli samobójcze, zaburzenia osobowości, depresja, stany lękowe i psychozy to często niezdiagnozowane problemy odsiadujących wyroki oraz tych, którzy... opuszczają więzienne mury.
Ogromnym problemem, z którym zmaga się zakład w Durham jest także zdrowie psychiczne osadzonych. Blisko 1000 więźniów przysługuje zaledwie jeden specjalista.materiały prasowe
"Roznoszonym" przez więźniów wirusem jest dopalacz "spice". Jego przedawkowanie może skończyć się śmiercią, ale już sam proceder szmuglowania i handlu substancją odurzającą wpływa na i tak napięte już relacje osadzonych i ich strażników. materiały prasowe
Mimo wykorzystania nowoczesnych technologii za mury Durham i tak przedostają się narkotyki. Niestety wciąż niezawodnym sposobem, w który da się także przemycić niewielki telefon komórkowy, jest umieszczenie kontrabandy... we własnym ciele.materiały prasowe
Śmiertelna gra w kotka i myszkę. To określenie idealnie pasuje jednego z największych problemów więzienia w Durham, czyli przemytu narkotyków oraz innej kontrabandy do środka placówki. Niektórzy z jej pracowników nazywają to wprost epidemią. materiały prasowe
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas