Iceboarding - windsurfing na lodzie

Za kilka tygodni, kiedy mróz skuje lodem tafle jezior, wszyscy chętnie będę mogli skorzystać z iceboardingu, popularnie zwanego windsurfingiem na lodzie. Osiągane prędkości mogą być zaskoczeniem dla sportowców.

Iceboarding jest ekstremalnym wyzwaniem dla amatorów wiatru na otwartej przestrzeni. Koniecznością jest używanie kasku i ochraniaczy, bowiem będzie i ślisko, i bardzo szybko. Coraz popularniejsze w Polsce żeglarstwo lodowe umożliwia poruszanie się po akwenach z prędkością przekraczającą nawet 70-80 km/godz., choć są też zawodnicy, którzy na "liczniku" mają nieco ponad 100 km/godz.

Według znawców tego sportu (dyscyplinę określa się icesurfingiem), iceboard jest bardziej stabilny od deski na wodzie, może być pewnego rodzaju wstępem do oswajania się z windsurfingiem, przyzwyczaja również do dużych prędkości.

Reklama

- Jeśli lubisz konkretną dawkę adrenaliny ten sport jest dla ciebie. Jednak musisz uważać, bo łatwo nie jest - tak reklamowany jest iceboarding w internecie. Silny wiatr i zamiecie śnieżne czasem ostro dają się we znaki.

Istnieją dwa rodzaje konstrukcji - "skate" na czterech płozach, która jest wolniejsza, a także "race", posiadająca trójkątny kadłub na trzech płozach, a więc znacznie szybsza i ciesząca się większym zainteresowaniem.

Rozgrywane są i mistrzostwa świata, i mistrzostwa Polski, np. na jeziorach Niegocin i Zegrzyńskim. Do najlepszych w kraju zaliczają się m.in. Maciej Dziemiańczuk i Jarosław Miarczyński.

Rywalizacja światowa odbywa się od 1980 roku, na zmianę w Europie i w Ameryce Północnej. Podczas takich zawodów można zobaczyć rywalizację w trzech konkurencjach: iceboarding (iceboard na płozach i żagiel o maksymalnej powierzchni 7,5 m), kitewing (skrzydło bez linek - kitewing i narty) oraz kite (latawiec z linkami - kite i snowboard).

Bardzo ciekawą odmianą jest także snowsailing. Cienkie żagielki przyczepione do kolan i ramion pozwalają wykorzystywać powiewy i opór powietrza do hamowania i regulowania tempa jazdy. Sprzęt ten jest chętnie stosowany w szkółkach narciarskich podczas kursów dla dzieci.

PAP life
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy