Twój partner nie dowie się, że masz konto na Tinderze. Ale nic za darmo

Ilona Dobijańska

Ilona Dobijańska

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Hahaha
haha
109
Udostępnij

"Wiem, że masz konto na Tinderze" to zdanie, jakiego raczej nikt nie chce usłyszeć. Tinder chce pomóc i ma na to rozwiązanie. To tryb incognito. Trzeba jednak za to zapłacić.

Tinder to jedna z najpopularniejszych aplikacji randkowych
Tinder to jedna z najpopularniejszych aplikacji randkowych123RF/PICSEL

Tinder to jedna z najpopularniejszych aplikacji randkowych. Choć teoretycznie właśnie takie było jej założenie i zdecydowanie możemy z niej skorzystać w nadchodzące walentynki, na stronie internetowej możemy przeczytać, że apka przyda się zawsze — również wtedy, kiedy po prostu chcemy kogoś poznać (nie tylko w sensie romantycznym). Jasnym jest jednak, że nie zawsze podoba nam się to, że nasz profil może zobaczyć każdy. Dotyczyć to będzie między innymi osób, które mają negatywne doświadczenia z randkowaniem online. W takich sytuacjach, jeśli jednak nie chcemy rezygnować z obecności w tego typu apkach, z pomocą przyjdzie nam tryb incognito.

Co potrafi tryb incognito na Tinderze?

Tinder wprowadza tryb incognito i blokowanie profili bez konieczności łączenia w paręTinder (tinder.com)materiał zewnętrzny

Jego zadanie jest dość proste. Sprawi, że nasz profil nie będzie polecany tym, którzy nie dostaną od nas polubienia (czy też w języku Tindera — których nie przesuniemy w prawo). Dzięki nowej funkcji to my zdecydujemy, komu wyświetli się nasz profil. Co może się nie podobać, to fakt, że wymaga to od nas zrobienia "pierwszego kroku", no i jest oczywiście ryzyko, że nie zobaczymy innych, którzy z tej opcji korzystają. Dodatkowo, tryb incognito nie jest dostępny za darmo. Skorzystać z niego mogą osoby, jakie wykupiły subskrypcję w aplikacji (w abonamencie Tinder Plus, Gold albo Premium).

Jest jednak również dobra wiadomość. Tinder przygotował także kilka nowych funkcji bez konieczności płacenia. Jedną z nich jest możliwość blokowania profili bez wcześniejszego połączenia w parę. To dobry sposób na to, by w miarę możliwości zareagować, gdy apka zaproponuje nam rozpoczęcie konwersacji ze starym, nielubianym znajomym, byłym partnerem czy szefem. Opcja ta będzie początkowo dostępna jedynie na smartfonach z Androidem, dopiero nieco później ukaże się także tym, którzy korzystają z telefonów Apple.

Będziemy też mogli łatwiej rozpocząć proces zgłaszania wiadomości, jakie nam się nie podobają — w tym celu wystarczy je przytrzymać. Tinder ma nadzieję, że usprawniony, łatwo dostępny proces sprawi, że więcej osób zdecyduje się na skorzystanie z tej opcji, co powinno przełożyć się na zmniejszenie liczby użytkowników, jacy łamią zasady korzystania z aplikacji.

Nasze bezpieczeństwo online, nie tylko na portalach randkowych, jest bardzo ważne. Tinder również jest tego świadomy — i choć to dobre narzędzie do poznania nowych ludzi, w aplikacji mogą czyhać osoby, które chcą nas skrzywdzić czy wykorzystać. Na stronie internetowej apki możemy przeczytać wytyczne dla społeczności, jakie mają pomóc użytkownikom w zapewnieniu sobie bezpieczeństwa.

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Wpadłeś pod lód i co dalej? Młodzież ze Szwecji zna rozwiązanie
      Wpadłeś pod lód i co dalej? Młodzież ze Szwecji zna rozwiązanieinteriaAFP
      Przejdź na