Astronomiczna sensacja. Odkryto pierwszą planetoidę na orbicie Wenus [ZDJĘCIE]

Największy pas planetoid znajduje się pomiędzy Marsem a Jowiszem. Jednak astronomowie od dawna uważali, że mniejszy może znajdować się blisko Wenus. Teraz okazuje się, że mieli rację. Odkryto pierwszy obiekt z tej grupy.

Planetoida została ochrzczona nazwą 2020 AV2 i należy do grupy Watira. Do tej pory odkryto kilka obiektów z grupy Atira, czyli takich, które orbitują pomiędzy Ziemią a Marsem. Jednak astronomowie nie mogli wykryć obiektu krążącego blisko Wenus, czyli pomiędzy Wenus a Merkurym.

Przyczyną tego jest bliskość Słońca, jako że nigdy nie osiągają one elongacji większej niż 40°, ciężko je zaobserwować na tle tarczy słonecznej. Teraz się to zmieniło. To historyczne odkrycie, które pokazuje, że naukowcy mieli rację i takich obiektów może być znacznie więcej.

Reklama

Wskazują na to najnowsze obserwacje 2020 AV2. Jak donoszą naukowcy z Instytutu Astronomicznego Akademii Rumuńskiej, obiekt jest bogaty w mineralną oliwinę, która stanowi znaczną część głębokiej skały na Ziemi. Niektórzy astronomowie uważają, że jest to przesłanka wskazująca na to, iż takich obiektów jest więcej, ponieważ na początku formowania się Układu Słonecznego powstawały one w masowych ilościach. To z nich później formowały się planety, w tym Ziemia.

Odkrycia 2020 AV2 dokonano w obserwatorium Palomar w Kalifornii. Obiekt ma ok. 1,5 kilometra średnicy, swoje peryhelium ma w odległości ok. 0,456 jednostki astronomicznej od Słońca, natomiast aphelium, w odległości 0,654 jednostki astronomicznej od naszej dziennej gwiazdy. Okrążenie Słońca zajmuje planetoidzie 146 dni, a nachylenie orbity względem płaszczyzny ekliptyki wynosi 15,9 stopnia.

Astronomowie uważają, że planetoidy z grupy Watira to nie jedyne ciała niebieskie przemierzające Układ Słoneczny pomiędzy Ziemią a Słońcem. Teoretycznie możliwe jest istnienie obiektów o nawet ciaśniejszych orbitach, w tym zawartych całkowicie wewnątrz orbity Merkurego, tzw. wulkanoidów. Na razie nie zostały one wykryte, ale naukowcy są pewni, że jest to tylko kwestą czasu.

Badania skupione na poszukiwaniach takich obiektów są niezwykle istotne. Dzięki nim będziemy mogli odkryć kolejne tajemnice historii formowania się naszego Układu Słonecznego, a w tym Ziemi. Ta cenna wiedza pozwoli nam lepiej przygotować programy badawcze i misje na egzoplanety i skutecznej poszukiwać na nich biologicznych form życia.

Źródło: GeekWeek.pl/ / Fot. NASA/MPO

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy