Ekstremalnie Wielki Teleskop na nowym zdjęciu. W tle Droga Mleczna

Ekstremalnie Wielki Teleskop jest obecnie największym tego typu obserwatorium, jakie budujemy. Postęp prac nad ELT możemy zobaczyć na nowym zdjęciu, które udostępniło ESO. Fotografia jest bardzo spektakularna, bo przy okazji udało się na niej uchwycić Drogę Mleczną, czyli naszą galaktykę.

 

Ekstremalnie Wielki Teleskop to potężne obserwatorium, które ESO (Europejskie Obserwatorium Południowe) stawia na pustyni Atakama w Chile. Udostępniono nowe zdjęcie z placu budowy na górze Cerro Armazones, gdzie powstaje konstrukcja. Fotografia przykuwa wzrok.

Ekstremalnie Wielki Teleskop na zdjęciu z Drogą Mleczną

Zdjęcie udostępnione przez ESO ukazuje postęp prac nad ELT. Na fotografii zrobionej z wnętrza stalowej kopuły widać jej ukończony szkielet, który z czasem zostanie pokryty specjalnymi panelami. W tle można dostrzec nocne niebo oraz Drogę Mleczną, co wygląda z pewnością zjawiskowo. Z czasem Ekstremalnie Wielki Teleskop "spojrzy" na nią i zacznie dostarczać cenne dane naukowe.

Reklama

Konstrukcja ELT jest naprawdę spora. Jej wysokość to 80 m. Natomiast szerokość to 88 m. Widoczny na zdjęciu szkielet zostanie pokryty panelami. Kopuła ma składać się z różnych warstw, w tym z izolacji termicznej oraz aluminiowej blachy umieszczonej po zewnętrznej stronie. Poniżej krótki materiał, gdzie można zobaczyć plac budowy.

Wspomniana kopuła ma m.in. chronić delikatne instrumenty Ekstremalnie Wielkiego Teleskopu za dnia, gdy warunki na pustyni Atakama są niesprzyjające. Panują tu wysokie temperatury. ELT otrzyma specjalną osłonę, która ma być odsłaniana nocą i wtedy będą prowadzone obserwacje.

ESO chce uruchomić ELT za kilka lat

Jeśli budowa pójdzie zgodnie z planem, to Ekstremalnie Wielki Teleskop zostanie oddany do użytku naukowców w 2028 r.

ELT otrzyma ogromne zwierciadło składające się z mniejszych elementów o łącznej średnicy blisko 40 m. W jego skład wejdzie pięć luster, z których największe ma posiadać blisko 800 heksagonalnych elementów. Warto dodać, że jest tu również polski akcent. Nasz kraj jest członkiem ESO i odpowiada m.in. za finansowanie projektu. Ponadto dwie rodzime firmy mają udział w tworzeniu oprogramowania dla Ekstremalnie Wielkiego Teleskopu. Dotyczy to software sterującego oraz CCS (Systemu Centralnej Kontroli) odpowiedzialnego za integrację.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: ESO | Kosmos | droga mleczna | Atakama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy