NASA chce przekształcić księżycowy krater w gigantyczny radioteleskop

Astronomowie od dekad marzą o budowie gigantycznego radioteleskopu w przestrzeni kosmicznej. Dzięki niemu obserwacje otchłani Wszechświata weszłyby na zupełnie nowy, niedostępny dotąd poziom.

NASA chce przekształcić księżycowy krater w gigantyczny radioteleskop
NASA chce przekształcić księżycowy krater w gigantyczny radioteleskopGeekweek - import

Teraz te pragnienia mogą się ziścić. Pozwolić ma na to nowa era eksploracji Księżyca, która ma rozpocząć się już za 4 lata. NASA ma plan budowy tam nie tylko ludzkich kolonii i kopalń w celach ekonomicznych, ale również zaawansowanej infrastruktury badawczej na potrzeby rozwoju nauki.

W ramach projektu NIAC, agencja analizuje możliwości budowy na Księżycu gigantycznego radioteleskopu. Co niezwykłe, jego czasza mogłoby mieć nawet 5 kilometrów średnicy. Naziemne tego typu urządzenia badawcze mają średnice zaledwie kilkuset metrów. Mówimy tutaj więc o przedsięwzięciu realizowanym na ogromną skalę.

Jego budowa nie byłaby jednak zbyt kłopotliwa. Inżynierowie chcą wykorzystać naturalną geologię Srebrnego Globu, a mianowicie jego wielkie i piękne kratery. Idealnie nadają się one do budowy w nich czasz radioteleskopów. Naukowcy chcą w najbliższych latach wysłać tam roboty, które zainstalują przewodzącą siatkę w kraterze, a następnie zawieszą na niej odbiornik.

Na razie nie podjęto decyzji, jaki krater zostanie zaadaptowany pod radioteleskop, ale pewne jest, że Lunar Crater Radio Telescope (LCRT) powstanie po niewidocznej z naszej planety części Księżyca. Astronomowie uważają, że z jego pomocą dokonają ogromnych odkryć naukowych w dziedzinie kosmologii.

Pozwoli on bowiem obserwując wczesny Wszechświat w paśmie częstotliwości powyżej 30 MHz, które na Ziemi są odbijane i zakłócane przez jonosferę, dlatego do tej pory nie były wykorzystywane. Tymczasem Księżyc będzie działał jak fizyczna tarcza, która izoluje radioteleskop od zakłóceń/szumów radiowych pochodzących ze źródeł ziemskich.

Źródło: GeekWeek.pl/ / Fot. NASA

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas