Prototyp statku Starship pomyślnie przetestowany. Teraz czekamy na lot SN5
Inżynierom ze SpaceX w końcu udało się pomyślnie zakończyć test kriogeniczny nowego prototypu statku o oznaczeniu SN4. Niebawem zobaczymy dziewiczy lot SN5 nad ośrodkiem w amerykańskim Teksasie.
Elon Musk pochwalił się na swoim profilu na Twitterze zdjęciami i filmem, na których możemy zobaczyć prototyp podczas testu i tuż po nim. Według podanych informacji, udało się uzyskać ciśnienie na poziomie 4,9 bar, czyli w zupełności wystarczające do lotu. Tym razem nie doszło do spektakularnego wybuchu, więc SpaceX jest na najlepszej drodze do kolejnego lotu pojazdu i zakończenia budowy nowego, najpotężniejszego systemu transportu kosmicznego w historii ludzkości.
Na dniach inżynierowie zainstalują jeden silnik w SN4 i przeprowadzą test statyczny, a później ma odbyć swój pierwszy lot na wysokość ponad 100 metrów na początku maja. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to będą kontynuowane prace z SN5. Ten na swoim pokładzie ma mieć trzy silniki Raptor. Aktualnie SN5 na razie jest jeszcze w częściach, które trzeba pospawać.