Zachwycający widok na Ziemię. Wygląda jak inny świat

W ciągu ostatnich kilku dni widok naszej planety w Google Earth stał się niezwykle popularny. Ziemia została ukazana w taki sposób, że wygląda jak wodny świat, na którym dominującymi formami życia są ryby i ssaki morskie.

Niesamowity widok Ziemi

Udostępnione pierwotnie przez World of Engineering zdjęcie zostało się viralem, po tym, jak internauci stwierdzili, że wygląda jak wodny świat. Nasza planeta w niemal 71 procentach składa się z wody, lądy stanowią jedynie nieco ponad 29 procent.  

Jeżeli spojrzymy na naszą planetę pod odpowiednim kątem, zyskujemy błękitny glob, który wydaje się wypełniony jedynie wodą. Przyzwyczajeni jesteśmy do obrazów Ziemi raczej z tej drugiej strony, lądowej, przedstawiającej poszczególne kontynenty. Większość z nas nie zdaje sobie rzeczywiście sprawy z tego, jak błękitna nasza Ziemia jest, mimo że nosi taką, a nie inną nazwę. 

Reklama

Punkt Nemo

Zdjęcie przedstawia Punkt Nemo, czyli najbardziej niedostępne miejsce na Ziemi. Jeden z biegunów niedostępności, uważany za najbardziej odległe od lądu miejsce na planecie. Oddalone od najbliższego lądu o 2689 kilometrów. Gdy statki przez niego przepływają, najbliższymi dla marynarzy ludźmi są astronauci z przelatującej nad ich głowami Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. ISS orbituje na wysokości około 408 kilometrów.  

Bieguny niedostępności nie jest żadnym zjawiskiem naturalnym, w związku z czym, jak do któregoś dotrzemy, raczej nie zauważymy niczego szczególnego. Są matematycznie wyznaczonymi punktami kuli ziemskiej.  

Oceaniczny biegun niedostępności nazywany jest również punktem „Nemo”. Nazwa pochodzi od Kapitana Nemo – bohatera powieści Juliusza Verne'a. Został on wyznaczony w 1992 roku przez chorwacko-kanadyjskiego statystyka, Hrvoje Lukatela. 

Tutaj kończy swój żywot większość sprzętu kosmicznego

W związku z tym, że punkt ten jest położony z daleka od wszelkiego lądu, a tamtejsze wody są siedliskiej niewielkiej liczby ryb, miejsce to stało się cmentarzyskiem dla zużytego sprzętu kosmicznego. W to miejsce zrzucane są przez NASA stare, bezużyteczne już satelity. W tym miejscu również swój żywot zakończyła rosyjska stacja kosmiczna Mir.  

Podróż do tego punktu najszybszą łodzią zajmuje 15 dni, mimo to i tak znajdują się śmiałkowie, którzy postanawiają wyruszyć w tę podróż. Ci, którzy tam dotrą, zobaczą jedynie wodę.   

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Ziemia | Biegun Północny | Ocean | Międzynarodowa Stacja Kosmiczna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy