Zagadka Wenus rozwiązana przez sondę Parker Solar Probe. To ważne odkrycie
Wenus to tajemnicza planeta, która skrywa przed nam jeszcze wiele sekretów. Jedna z zagadek tego świata została rozwiązana dzięki danym, które zebrała sonda słoneczna NASA o nazwie Parker Solar Probe. Przeleciała ona nad Wenus w 2021 r. i wygląda na to, że pewne zjawisko planety nie jest związane z błyskawicami.
Wenus to planeta spowita gęstą atmosferą, która skutecznie uniemożliwia zajrzenie w głąb tego świata. NASA planuje za kilka lat rozpocząć dwie nowe misje, których celem będzie ten obiekt Układu Słonecznego. Tymczasem nowe informacje o planecie dostarczyła nam sonda słoneczna Parker Solar Probe.
Sonda Parker Solar Probe przeleciała nad Wenus w 2021 roku
Parker Solar Probe to sonda słoneczna, ale ma ona też misje poboczne. Jednym z jej celów była Wenus, nad którą statek przeleciał m.in. w 2021 r. Wtedy instrumenty zainstalowane na sondzie przechwyciły cenne dane i te stały się punktem wyjścia do nowych badań dla zespołu naukowców z Uniwersytetu Kolorado w Boulder, Uniwersytetu Zachodniej Wirginii, Uniwersytetu Kalifornijskiego w Los Angeles i Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley, którzy przeanalizowali sygnały emitowane przez naszą piekielną sąsiadkę.
Natomiast w 1978 r. na orbitę planety weszła sonda Pioneer Venus. Statek NASA przechwycił sygnały, które wskazywały na wyładowania atmosferyczne w atmosferze. Podobne do błyskawic, które mamy na Ziemi. Okazuje się jednak, że może to być coś innego.
"Debata na temat błyskawic na Wenus toczy się od prawie 40 lat. Mamy nadzieję, że dzięki naszym nowo dostępnym danym możemy pomóc w pogodzeniu tej debaty." - mówi fizyk magnetosferyczny i główna autorka badan Harriet George z Uniwersytetu Colorado Boulder.
Sygnały na Wenus nie pochodzą od błyskawic
Dane zebrane przez sondę Parker Solar Probe wskazują na to, że fale odkryte na Wenus nie mają za wiele wspólnego z błyskawicami. Wynika to z faktu, że sygnały były skierowane w dół powierzchni, a nie na zewnątrz, jak to jest w przypadku burz z piorunami na Ziemi. Dlatego naukowcy sądzą, że ich przyczyną nie są błyskawice, a coś innego.
Oczywiście nie oznacza to, że na Wenus w ogóle nie ma wyładowań elektrostatycznych. Jeśli jednak występują, to z pewnością jest ich mniej w porównaniu do Ziemi. Planeta zostanie dokładniej zbadana w przyszłej dekadzie. NASA szykuje dwa przedsięwzięcia z myślą o tym świecie i są to DAVINCI oraz VERITAS, które zaakceptowano w ramach programu Discovery zainicjowanego w 1992 r. Jego celem jest tworzenie misji o dużej wartości naukowej, ale przy zachowaniu optymalnych kosztów.