Uważaj na produkty z E171. Barwnik został uznany za rakotwórczy. Sprawdź, gdzie go znaleźć

Jest w gumie do żucia, kosmetykach, paście do zębów, farbach do ścian, majonezie, lodach, lekach i blisko 1000 innych produktach. EFSA uznał barwnik za niebezpieczny dodatek do żywności, bo może powodować raka.

Dwutlenek tytanu (E171) jest stosowany powszechnie. Występuje w bardzo wielu produktach, w tym najwięcej spożywczych. Dlaczego się go stosuje? Ponieważ nadaje produktom kolor śnieżnobiały. Badania przeanalizowane przez Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności wykazały, że nanocząstki dwutlenku tytanu mogą być genotoksyczne, czyli powodować uszkodzenia DNA, a to może owocować chorobami nowotworowymi.

Na razie nie ustalono bezpiecznego poziomu E171 dla organizmu ludzkiego, dlatego odradza się stosowania produktów, które zawierają ten śnieżnobiały pigment. Badania na gryzoniach wykazały bardzo szkodliwy wpływ na mikrobiom jelitowy.

Reklama

W ostatnich miesiącach wiele organizacji pozarządowych opowiedziało się za podjęciem bardziej rygorystycznych działań w zakresie klasyfikacji i etykietowania dwutlenku tytanu. Niestety, substancja ta jest bardzo rozpowszechniona w przemyśle na całym świecie, dlatego uznanie jej za rakotwórczą spotkało się z ogromnym sprzeciwem producentów.

W ubiegłym roku Francja zakazała stosowania E171 w produktach spożywczych, po tym jak agencja rządowa ANSES wskazała na szkodliwy wpływ tej substancji na zdrowie. Z analizy badań przeprowadzonych przez francuski Narodowy Instytut Badań Rolniczych INRA, które zostały opublikowane w 2017 roku w magazynie Nature, składnik ten może wpływać na inicjowanie i promowanie wczesnego etapu zmian prowadzących do powstawania nowotworu jelita grubego.

Możemy spodziewać się, że w najbliższym czasie barwnik E171 zacznie znikać ze składu m.in produktów spożywczych, ale do tego czasu eksperci zalecają unikanie żywności zawierającej tę substancję.

Źródło: GeekWeek.pl//PAP/Nature / Fot. Pexels

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy