Zapasy na wypadek wojny lub klęski żywiołowej. O czym należy pamiętać?

Jakie zapasy przygotować na wypadek wojny lub klęski żywiołowej? Z naszego artykułu dowiesz się, jakie produkty najlepiej przechowywać w domowej rezerwie kryzysowej, jak zapewnić sobie ciepło w trudnych warunkach oraz jak zorganizować awaryjne źródła zasilania. Czy jesteś gotowy na kryzys? Sprawdź!

Życie w niepewnych czasach wymaga przygotowania, a w obliczu wojny lub klęsk żywiołowych odpowiednie przygotowanie może uratować życie. Woda pitna, jedzenie, urządzenia do komunikacji – jakie zapasy na wypadek sytuacji kryzysowych powinno się posiadać w domu? 

Woda pitna i żywność - skąd ją wziąć w czasie wojny?

Woda pitna i żywność to podstawa przetrwania. O ile bez jedzenia ludzki organizm jest w stanie poradzić sobie dość długo, to woda jest absolutnie kluczowa. W czasie wojny lub klęski żywiołowej dostęp do czystej wody często jest poważnie ograniczony, więc warto wiedzieć, skąd ją zdobyć oraz jak zabezpieczyć się przed trudnościami pierwszych dni kryzysu.

Reklama

Poradnik "Bądź Gotowy!" stworzony przez Rządowe Centrum Bezpieczeństwa sugeruje posiadanie w domu zapasów wody i żywności na co najmniej 7 dni.  Jeśli chodzi o wodę, to najlepiej jest mieć zapas wody butelkowanej - przynajmniej dwa litry na osobę na dzień, choć niektóre źródła sugerują trzy litry, co pozwalałoby także na ograniczone mycie się lub gotowanie. Na cały tydzień wychodzi więc od 14 do 21 litrów wody na osobę.

Aby zapewnić sobie wodę na dłuższy czas warto zainwestować w butelkę filtrującą wraz z zestawem filtrów oraz w tabletki odkażające wodę.

Najlepszymi rodzajami żywności, które warto przechowywać na wypadek kryzysu, są wszelkiego rodzaju konserwy niewymagające obróbki cieplnej oraz inne produkty o długiej dacie przydatności do spożycia. Mowa tutaj chociażby o suchym pieczywie, kalorycznych batonach, mięsach w puszce czy słoikach z daniami takimi jak bigos, fasolka czy też klopsiki. 

Jeśli zależy nam na oszczędności miejsca i lepszej długotrwałości to możemy także pokusić się o liofilizaty, jednak te do przygotowania wymagają dodatkowej wody i są znacznie droższe.

Zapasy należy przechowywać oczywiście w chłodnym, suchym i ciemnym miejscu, aby nie uległy zbyt szybkiemu zepsuciu.

Komunikacja w czasie kryzysu

Sprawna komunikacja może uratować życie. W czasach kryzysu nasze codzienne środki komunikacji mogą zawieść, dlatego warto znać alternatywne metody, które pozwolą nam nieustannie otrzymywać ważne komunikaty. 

Wiele osób w Polsce nie posiada już w domu radia, a to błąd! W czasach kryzysu to właśnie w radio często najłatwiej podać ważne komunikaty. Najlepiej jest posiadać w zanadrzu wytrzymałe radio zasilanie na baterie, które po wyczerpaniu zapasu baterii będzie można ładować na przykład dzięki ładowarkom solarnym.

Mimo możliwego ograniczenia działania komunikacji telefonicznej to należy mieć wciąż dostęp do działającego telefonu choćby po to, żeby móc odbierać SMS-owe alerty RCB. Tutaj również przydadzą się alternatywne metody ładowania sprzętu na wypadek odcięcia zasilania. 

Oprócz tego, na wypadek rozdzielenia się domowników w kryzysowym chaosie, warto ustalić między sobą bezpieczne miejsce, do którego każdy będzie w stanie samodzielnie dotrzeć. Bardzo potrafi to ułatwić organizację właśnie w przypadku chaotycznego rozdzielenia się.

Zapewnienie zasilania w razie klęsk żywiołowych

Zasilanie jest niezwykle ważne, chociażby do zapewnienia skutecznej komunikacji, o czym wspomnieliśmy już powyżej. We współczesnym świecie jednak tyle urządzeń wymaga energii elektrycznej, że jest ona praktycznie niezbędna do przetrwania w czasie kryzysu.

Aby przygotować się na brak zasilania, warto być wyposażonym co najmniej w niewielkie panele fotowoltaiczne, które będą w stanie podładować podstawowe urządzenia. Najlepiej także mieć zmagazynowaną pewną awaryjną ilość baterii pasujących do najważniejszych urządzeń - warto wesprzeć się listą, na której wypiszemy wszystkie zasilane bateryjnie sprzęty.

Jeśli posiadamy fotowoltaikę o dużej mocy, to jesteśmy w bardzo dobrej sytuacji, gdyż zasilania nam najpewniej nie zabraknie, przynajmniej w ciągu dnia. Jednak nawet gdy mamy fotowoltaikę, to warto wyposażyć się w agregat prądotwórczy wraz z rezerwą paliwa. Umożliwi nam to w pewnym stopniu na zabezpieczenie się na wypadek awarii paneli fotowoltaicznych lub uniezależnienie się od zasilania z sieci, które w czasie kryzysu jest dość niepewne.

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa radzi także, aby każdy z domowników posiadał swojego powerbanka o dość dużej pojemności na wypadek konieczności dłuższej wędrówki.

Co jest potrzebne żeby móc się ogrzać w czasie klęski żywiołowej?

Warto być przygotowanym na wypadek gdyby kryzys lub wojna pozbawiły nas standardowych metod ogrzewania. W tym celu należy przede wszystkim przygotować awaryjny zapas ciepłych ubrań, bielizny termoaktywnej, śpiworów i koców termicznych. 

Ważne jest również posiadanie zapasu drewna lub innego paliwa do piecyków oraz zadbanie o odpowiednią izolację okien i drzwi, aby zatrzymać ciepło wewnątrz. Jeśli nie posiadamy niczego, co mogłoby posłużyć za piecyk, to ironicznie przydatny może być grill, który może stać się awaryjnym paleniskiem, przy którym można się ogrzać i przyrządzić posiłki.

Inne przedmioty przydatne na wypadek kryzysu

Poza wymienionymi powyżej przedmiotami bardzo przydatne są także świece oraz latarki, które dostarczą nieco światła. Poza tym niezbędną jest dobrze wyposażona apteczka pierwszej pomocy, w której znaleźć się powinny się rzeczy takie jak:

  • paracetamol, 
  • ibuprofen, 
  • elektrolity, 
  • środki przeciw wymiotom i biegunce, 
  • termometr, 
  • pęseta, 
  • różnorodne opatrunki, 
  • gazy,
  • folia termiczna,
  • plastry i plastry chemiczne,
  • środki odkażające,
  • bandaże.

Ważne także, aby posiadać podstawowe narzędzia takie jak nóż, łom i kombinerki lub narzędzie wielofunkcyjne. Przydatna może być także mocna taśma klejąca oraz sznurki, a także zapas zapałek, lokalna mapa, podstawowe środki higieny osobistej i maski ochronne oraz rękawiczki

Z mniej oczywistych rzeczy zaleca się posiadanie worków na śmieci, które mogą służyć nie tylko do zbierania odpadów, ale także ochrony przed deszczem. Przydatny jest również gwizdek umożliwiający sygnalizację swojej pozycji służbom ratunkowym oraz pendrive ze skanami najważniejszych dokumentów na wypadek utraty oryginałów.

***

Co myślisz o pracy redakcji Geekweeka? Oceń nas! Twoje zdanie ma dla nas znaczenie. 

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: przetrwanie | wojna | zapasy | klęska żywiołowa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy