Olga Malinkiewicz o ogniwach perowskitowych, czyli polskiej ekorewolucji solarnej [WIDEO]

Olgi Malinkiewicz chyba nie trzeba nikomu specjalnie przedstawiać. O jej odkryciu było głośno w całej Polsce i na świecie. Opracowana przez nią tania metoda wytwarzania drukowanych ogniw słonecznych na bazie perowskitów, zrewolucjonizuje świat pozyskiwania energii słonecznej. Najważniejsze, że ta rewolucja rozpoczęła się właśnie w Polsce.

Dlaczego w redakcji GeekWeek.pl lubimy Olgę? Ponieważ jest ona najlepszym przykładem osoby, która w życiu kieruje się pasją, wiarą w to, co robi i z pełną determinacją realizuje swoje cele dla naszego kraju. Dla niej najważniejsze jest, by jej technologia stała się użyteczna i zawojowała świat. To obecnie się realizuje na naszych oczach. Trzymamy kciuki za cały zespół Saule Technology.

Ogniwa perowskitowe mają nie do poznania odmieć świat pozyskiwania energii ze źródeł odnawialnych. Ich zaletą jest lekkość, elastyczność i możliwość zastosowania na najróżniejszych powierzchniach, w tym nawet na ubraniach.

Ogniwa mogą produkować energię nie tylko ze światła słonecznego, ale również sztucznego, odbitego i wpadającego do wewnątrz budynku. Panele można instalować w elewacjach obiektów w sposób niewidoczny dla obserwatora. Idea jest taka, że mają one być wykorzystywane powszechnie jak beton, a każde urządzenie ma być z ich pomocą zasilane bez żadnych ograniczeń.

Jeśli interesują Was szczegóły rozwoju tej technologii i plany jest wykorzystania, to zachęcamy do obejrzenia całego materiału filmowego, opublikowanego przez firmę Saule Technology, który powstał z okazji otwarcia pierwszej na świecie fabryki ogniw perowskitowych we Wrocławiu.

Źródło: GeekWeek.pl/Saule Technology / Fot. Saule Technology