Boeing szykuje nowy samolot ponaddźwiękowy?
Nadal możemy jedynie pomarzyć o ultraszybkich przelotach. Wszyscy doskonale pamiętają katastrofę samolotu Concorde, która przekreśliła na lata rozwój tej technologii. Czy Boeing jest w stanie przełamać tę złą passę?
Jeśli jednak wierzyć słowom Stephena Trimble'a z Flight Bloggera projekt nie został porzucony zupełnie i prace nad nowym samolotem trwają. Dowodem na to ma być patent opublikowany 19 kwietnia, który wnosi kilka zmian do znanej wcześniej konstrukcji. Przede wszystkim, w przeciwieństwie do Concorde'a silniki nie będą wbudowane w skrzydła, ale zostaną na nich osadzone. Ich geometria będzie zmienna, podobnie jak w przypadku myśliwca F-35. Z kolei skrzydła zostaną wyposażone w horyzontalne stateczniki.
Informacja o zatwierdzeniu patentu nie oznacza jednak, że już wkrótce nad naszymi głowami będą śmigać ponaddźwiękowe Boeingi. Można jedynie podejrzewać, że inżynierowie lotniczego giganta w tajemnicy pracują nad udoskonalaniem konstrukcji i z ostateczną prezentacją czekają aż wszystko będzie dopięte na ostatni guzik.
Grzegorz Nowak