Chińskie roboty, które potrafią grać w ping-ponga
Chiński sport narodowy - tenis stołowy - doczekał się nietypowych zawodników. Konstruktorzy z Państwa Środka stworzyli maszyny, które potrafią grać w ping-ponga. Do panteonu elektronicznych sportowców dołączyły niedawno dwa roboty - Wu i Kong. Jak radzą sobie przy stole?
Skonstruowane przez naukowców z Uniwersytetu w Zhejiang (prowincja na wschodnim wybrzeżu Chin) humanoidalne maszyny śledzą za pomocą kamer sytuację nad stołem i są w stanie tak ustawić rakietkę, by precyzyjnie odbić piłeczkę pingpongową.
Roboty mierzą około 1,6 metra wzrostu i ważą - jak na maszyny - niewiele, bo zaledwie 55 kg. Urządzenia nie tylko reagują na położenie piłeczki, ale są w stanie przewidywać jej trajektorię i odpowiednio wcześnie przygotować się do odbicia.
Margines błędu w stałej ocenie położenia piłeczki w przestrzeni został określony na około 2,5 cm. Jak stwierdził jeden z konstruktorów: "Staraliśmy się stworzyć robota, który jest w stanie wykonywać precyzyjne ruchy i reagować natychmiast w sposób ciągły. (...) Tenis stołowy stwarza większe wymagania dla robotów pod względem czasu reakcji, przetwarzania obrazów, identyfikacji obiektów i szybkości obliczeń".
Reakcje robota obliczane są na podstawie obrazu z kamer, odświeżanego 120 razy na sekundę. Wypracowanie odpowiedniej reakcji oraz rozpoczęcie ruchu zabiera urządzeniom 50-100 milisekund.
Łukasz Michalik