Delta Six - król kontrolerów trafia na Kickstartera

Ilu graczy chciałoby zamienić klasyczny WSAD i myszkę na coś o wiele bardziej spektakularnego? Na kontroler żywcem wzięty z arsenału amerykańskich jednostek specjalnych.

Projektant tego cuda obiecuje, że sesja przed telewizorem i karabinem Delta Six odmieni spojrzenie na konsolowe wygibasy w salonie, a gatunek FPP wreszcie zbliży się do rzeczywistości na odległość pociągnięcia spustu. Kontroler ma być kompatybilny ze wszystkimi konsolami na rynku (poza Wii), nawet z tak ekscentrycznymi jak Ouya. No i cena będzie bardzo Kickstarterowa - 89 dol.

Delta Six wygląda na niezwykle profesjonalny i dopracowany projekt. Jego autorem jest renomowany projektant David Kotkin, który ma już pokaźne doświadczenie w opracowywaniu akcesoriów dla graczy.

Za celowanie i ruch odpowiada kilka żyroskopów. Kontroler doskonale reaguje na krótkie i szybkie ruchy, co w świecie FPP stanowi o życiu lub śmierci. Po uchwyceniu karabinu pod naszymi palcami znajdzie się kilka przycisków oraz oczywiście spust. Ciekawą funkcjonalnością jest czujnik dotyku w lunecie karabinu. Po przyłożeniu broni do oka gra automatycznie przechodzi w tryb "scope".

Reklama

Na rynku nie brakuje "realnych" kontrolerów, które psuły zabawę, bo nie były tak dokładne, jak powinny być. Czy tym razem będzie inaczej?

Mariusz Kamiński

http://gadzetomania.pl

Gadżetomania.pl
Dowiedz się więcej na temat: kontroler | delta | gry komputerowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy