Dzięki niemu przetrwasz zombie-apokalipsę!
Jeśli żyjesz w strachu, obawiając się, że pewnego dnia nastąpi zombie-apokalipsa, mamy dla ciebie ratunek. To specjalny samochód, który stanie się twoim sprzymierzeńcem w wyczerpującej walce z żywymi trupami...
Ten wóz to przerobiony Hyundai Santa Fe. Wyposażony jest całkiem pokaźny arsenał: posiada ostrza w zderzakach, drzwiach, błotnikach, a nawet wirujące noże na felgach. Do tego kusze na masce, działko na dachu i żyletki na szybach, tak, żeby zombiaki za żadne skarby nie mogły się do nas dobrać.
Autorem projektu "Zombie Survival Machine" jest wielki fan serii "Walking Dead", Anson Kuo. Samochód stworzył on, wykorzystując wirtualną aplikację "Walking Dead Chop Shop", która pozwoliła mu naszpikować terenówkę śmiercionośnym arsenałem.
Łatwo nie było, bo trzeba było zaprojektować pojazd szybki, skuteczny i nie przeładowany gadżetami. Aplikacja umożliwia bowiem wyposażenie jednego z kilku modeli Hyundaia w akcesoria do walki z zombie. W parku maszynowym, oprócz Santa Fe, do dyspozycji mamy Elantrę oraz Velostera Turbo. Każdego z nich możemy konfigurować do woli, mając do dyspozycji określony budżet punktowy. Jeśli zabraknie nam punktów, możemy je "zarobić" pisząc na forum, bądź biorąc udział w konkursach wiedzy o "Walking Dead".
Gdy już skończymy projekt, możemy go nazwać, a program powie nam, ile szans na przeżycie mamy w stworzonym przez siebie bolidzie. Na zwycięstwo w tegorocznej edycji niestety nie mamy co liczyć. Pierwszą nagrodę zgarnął już Anson Kuo i to jego projekt zostanie zrealizowany przez firmę Hyundai.
- Ten pojazd będzie mógł zrównać z ziemią i wyeliminować całe zastępy zombie. Podoba nam się koncepcja Ansona, bo stworzył on pomysłowy i śmiercionośny pojazd - przyznaje szef marketingu Hyundaia w USA, Steve Shannon. Fani serialu będą mogli zobaczyć maszynę jeszcze w październiku, podczas nowojorskiej wystawy Comic-Con. Uświetni on 10. rocznicę nakręcenia pierwszego odcinka "Walking Dead".
To nie pierwszy przypadek zbudowania przez Hyundaia eliminatora nieumarłych. Rok temu koreańska firma zbudowała już killera na bazie modelu Elantra Coupe. Wóz również miał swoją premierę podczas Comic Con i wzbudził ogromne zainteresowanie publiczności. Latem tego roku, powstał kolejny egzemplarz, zaprojektowany przez Roberta Kirkmana - Veloster, który swoją premierę miał w San Diego.
My nie bylibyśmy sobą, gdybyśmy również nie wzięli udziału w zabawie. Po długich redakcyjnych dyskusjach i wypróbowaniu wielu opcji, stworzyliśmy własną zabójczą broń. Tak na bazie modelu Veloster Turbo powstał "Interiator" - szybki i lekki, ale za to solidnie opancerzony wóz bojowy, dający ekipe Facet.Interia.pl aż 68 procent szans w starciu z żądnymi krwi zombiakami...