Garnitur do walki z grypą

Odzież mająca zabezpieczyć nas przed zarażeniem się wirusami była dotąd mało twarzowa. Ale to już przeszłość. Japończycy przygotowali pierwszy na świecie "antygrypowy garnitur".

Ochrona przed wirusami grypy, na czele z wirusem H1N1, wchodzi w nowy etap. Japońska firma odzieżowa Haruyama wprowadziła do japońskich sklepów specjalny garnitur, który zabija wirusy grypy - podała w swoim materiale japońska telewizja NTDTV.

- Garnitur reaguje na promienie światła, które rozpoczynają reakcję chemiczną niszczącą wirusy. Według naszych badań, garnitur zabija 40 proc. wszystkich nowych odmian wirusów grypy. Wirusy giną w ciągu trzech godzin - opisał zalety garnituru Hhinto Hirata z Haruyama. Kluczem do zrobienia z eleganckiego garnituru maszyny do zabijania grypy, był materiał bogato nasycony tlenkiem tytanu. Powód? Ten pierwiastek charakteryzuje się wysokim współczynnikiem załamania światła, co ułatwia proces eliminacji wirusów. H1N1 przenosi się przede wszystkim poprzez dotyk - zatem garnitur eliminujący zarazki ma zagwarantować, że po serii spotkań biznesowych z naszego ubraniu znikną wszystkie wirusy.

Reklama

Japończycy muszą zapłacić za garnitur 600 dolarów, ale są też tańsze - po ok. 215 dolarów. Na razie Haruyama nie planuje sprzedawać garnituru poza granicami Japonii. Można go jednak kupić przez stronę internetową firmy.

W tym tygodniu zaprezentowano także drugą, o wiele bardziej pragmatyczną usługę umożliwiającą walkę z grypą - jest nią Google Flu Trends. To narzędzie pozwala oszacować aktywność wirusa grypy w danym kraju, a ponadto zapewnia wczesne ostrzeżenie przed nowymi epidemiami. Narzędzie Flu Trends stworzone przez Google.org, filantropijną cześć Google, dostępne jest pod adresem: www.google.org/flutrends.

ŁK

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy