Rekordowa turbina stworzona w Chinach. Trafi do elektrowni wodnej w Tybecie
Chiny opracowały rekordową turbinę impulsową o mocy aż 500 MW. Jej projektowanie zajęło cztery lata i kilka dni temu zaprezentowano ogromny wirnik o średnicy ponad 6 metrów. Chińczycy planują zainstalować dwie takie turbiny w elektrowni wodnej Datang Zala znajdującej się w Tybecie.

Chińczycy mają rozmach. Wiele największych konstrukcji na świecie zbudowano właśnie w Państwie Środka. Do dokonań tamtejszych konstruktorów dołącza wielka turbina impulsowa, która w liczbie dwóch sztuk zostanie zainstalowana w tybetańskiej elektrowni wodnej.
Rekordowa turbina impulsowa o mocy 500 MW
Chiny zaprezentowały w zeszłym tygodniu dwie ogromne turbiny impulsowe, które są rekordowymi konstrukcjami tego typu. Jest to efekt aż czterech lat pracy projektantów i konstruktorów, którzy stworzyli je w celu wykorzystania w elektrowniach wodnych.
Każdy z wirników ma średnicę ponad 6 metrów i waży 80 ton. Turbiny wykonano z wysokowytrzymałej stali i składają się z 21 łopat. Nie będą jednak zanurzone w wodzie. Jest to konstrukcja, która znajdzie się w powietrzu. W ruch wprawi ją woda, która będzie spadała z wysokości kilkuset metrów. To pozwoli na uzyskanie odpowiedniej siły (dzięki grawitacji) i usprawni proces generowania energii.
W połączeniu z udoskonalonymi łopatami turbina ma zapewniać moc na poziomie aż 500 MW. Na razie są to jednak dane szacunkowe, bo konstrukcji nie wykorzystano w praktyce. Wiemy jednak, że trafią one do jednej z tybetańskich elektrowni wodnych.
Turbiny trafią do elektrowni wodnej Datang Zala w Tybecie
Opracowane turbiny w pierwszej kolejności trafią do elektrowni wodnej Datang Zala na rzece Yuqu - mniejszym dopływie rzeki Nu we wschodnim Tybecie. Woda będzie na nie spadać z wysokości 671 metrów, co zapewni odpowiednio "wysokie ciśnienie".
Każdego roku elektrownia wodna Datang Zala produkuje blisko 4 mld kWh energii. To tyle, co równowartość uzyskana ze spalenia 1,3 mln ton węgla. Jednak w tym przypadku eliminowana jest emisja dwutlenku węgla do atmosfery o masie aż 3,4 mln ton.
Instalacja nowych turbin ma pozwolić na zwiększenie wydajności z 91 do 92,6 proc. W konsekwencji elektrownia wodna w Tybecie będzie w stanie wyprodukować dodatkowe 190 tys. kWh energii elektrycznej.
W ramach ciekawostki warto dodać, że w ogromnej Tamie Trzech Przełomów wykorzystuje się inne turbiny innego typu. Są to konstrukcje reakcyjne, które zanurza się w wodzie.