Go4Fresh Modern: Zaczniesz oddychać pełną piersią

Smog daje się we znaki wszystkim. Jakość powietrza w miastach pozostawia wiele do życzenia nie tylko zimą, ale również latem. Nic dziwnego, że coraz większą popularnością cieszą się domowe oczyszczacze powietrza, które pozwalają odetchnąć pełną piersią. Korzystając z zimniejszych, a więc zaraz smrodliwszych dni, przetestowaliśmy w boju odświeżacz Go4Fresh Modern.

Go4Fresh Modern - połączenie filtrów węglowych, HEPA, generatora plazmy, filtra TiO2 i lampy UV, powoduje, że wypływające z urządzenia powietrze powinno być czyste
Go4Fresh Modern - połączenie filtrów węglowych, HEPA, generatora plazmy, filtra TiO2 i lampy UV, powoduje, że wypływające z urządzenia powietrze powinno być czystemateriały prasowe

Trzeba przyznać, że urządzenie robi doskonałe pierwsze wrażenie. Wygląda futurystycznie, niczym stylowa lampa lub inne designerskie ustrojstwo, które można postawić w nowoczesnym salonie bez burzenia starannej aranżacji wnętrz. Oczywiście kształt oczyszczacza budzi różne skojarzenia. W naszym przypadku otrzymał pseudonim "Narwal", ze względu na charakterystyczny, długi wlot powietrza.

Zanim odpaliliśmy urządzenie, zajrzeliśmy do jego wnętrza. Umieszczone w nim filtry pozwalają na skuteczne oczyszczenie powietrza nie tylko ze szkodliwych pyłów, ale również na pozbycie się przykrych zapachów. Połączenie filtrów węglowych, HEPA, generatora plazmy, filtra TiO2 i lampy UV, powoduje, że wypływające z urządzenia powietrze powinno być czyste, pozbawione nieprzyjemnych woni, a także wolne od zarodników pleśni, grzybów, szkodliwych bakterii i wirusów.

Urządzenie umieściliśmy w przewietrzonym i wypełnionym smakowitym krakowskim powietrzem pomieszczeniu. Ponieważ Go4Fresh Modern nie dysponuje czujnikiem pyłów, skorzystaliśmy z zewnętrznego urządzenia. W ciągu godziny pracy stan powietrza, w 25-metrowym pokoju, przeszedł ze stanu "bardzo źle" do "czysto". Oczywiście przy ustawieniu "Narwala" w najszybszy tryb. Skoro już o tym mowa, to urządzenie może pracować z trzema prędkościami. Wszystko ustawia się manualnie, za pomocą przycisków, a niebieskie diody pokazują, w jakim trybie pracuje oczyszczacz.

Drugi poważny test, dotyczył pochłanialności zapachów. Postanowiliśmy zaatakować z dwóch stron, stawiając urządzenie w pobliżu kociej kuwety, oraz smażąc placki ziemniaczane. Z kocimi aromatami urządzenie poradziło sobie błyskawicznie. W ciągu kilku minut, przestały być odczuwalne wszelkie nieprzyjemne zapachy. W przypadku placków, potrwało to dłużej, bo nie oszczędzaliśmy patelni. Jednak po dwóch godzinach powietrze wróciło do normy i dało się spokojnie oddychać. To naprawdę świetny wynik.

"Narwal’ może pracować w trybie ciągłym, lub wyłączyć się po 2, 4 lub 8 godzinach pracy. Za tę funkcję odpowiada kolejny przycisk na obudowie. Niebieskie diody, również tutaj pokazują, jak szybko wyłączy się urządzenie. Warto podkreślić, że nawet pracując na pełnych obrotach, oczyszczacz nie jest głośny i spokojnie może zostać umieszczony w sypialni.

W górnej części urządzenia, obok wylotu nadmuchu, znajduje się wysuwana kieszonka. Do niej można wlać olejek zapachowy, którego aromat bardzo szybko rozejdzie się po mieszkaniumateriały prasowe

Go4Fresh Modern ma jeszcze jedną ciekawą opcję. W górnej części urządzenia, obok wylotu nadmuchu, znajduje się wysuwana kieszonka. Do niej można wlać olejek zapachowy, którego aromat bardzo szybko rozejdzie się po mieszkaniu. Warto dawkować go oszczędnie, bo urządzenie jest naprawdę wydajne i już kilka kropel robi znaczącą różnicę.

Go4Fresh Modern oferuje dobry stosunek funkcjonalności do ceny. Szybko rozprawi się z nieprzyjemnymi zapachami i doprowadzi powietrze w mieszkaniu do dobrej jakości.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas