Marshall Killburn: Rock & Roll rządzi!

Wiele największych przebojów muzyki powstało dzięki wzmacniaczom Marshalla. Dlaczego więc nie odsłuchiwać ulubionych utworów na głośniku z legendarnym logo?

Kultura popularna poprzez swoje symbole i artefakty, przeważnie łączące się z muzyką, jest stale wokół nas. Pacyfka, "jęzor" Rolling Stonesów, gitara elektryczna, logo wzmacniaczy Marshalla i wiele innych zna chyba każdy i chyba każdy z nas widząc te znaki ma określone, pozytywne skojarzenia.

Ważne jest, aby naszej ulubionej muzyki słuchać w jak najlepszej jakości. Jest to niezbędne żeby można było usłyszeć wirtuozerię artystów i wychwycić najdrobniejsze niuanse kompozycji. A do tego potrzeba głośników wysokiej jakości, o świetnych parametrach i dużych możliwościach personalizacji.

Reklama

Takich jak głośnik Marshall Kilburn. Ta klasyczna konstrukcja kojarząca się z gitarowymi piecykami zapewnia doskonały dźwięk przekazywany ze smartfona czy tabletu przez kabel mini jack czy poprzez Bluetooth. Co ważne nad dźwiękiem w pełni panujemy decydując o zawartości wysokich, średnich i niskich tonów. A wbudowany akumulator nie ogranicza nas co do miejsca- wystarczy na 20 godzin słuchania muzyki.

Kompaktowy, aktywny głośnik stereo daje nam przyjemność obcowania z dźwiękami, jaką odczuwali Eric Clapton, czy Jimi Hendrix grający na wzmacniaczach Marshalla. Angielska firma od kilku lat wyszła z kręgu profesjonalnych muzyków, dziś oferuje produkty również dla rynku konsumenckiego. Każdy fan potężnego i drapieżnego dźwięku może słuchać ulubionych utworów na słuchawkach z charakterystycznym logo, a także na głośnikach - takich jak Marshall Kilburn.

Parametry techniczne:

Wzmacniacz: Klasa D 2x5W +1x15W
Głośnik niskich tonów: 1x4 cale

2 głośniki wysokotonowe chłodzone ciekłym Ferrofluidem 2x ¾ cala

Maksymalna głośność: 100 dB SPL @ 1M

Zakres częstotliwości: 62-20.000 Hz

Regulacja dźwięków:

Basy: 180 Hz +/- 6 dB do -12 dB

Tony wysokie: 3 KHz +/- 6 dB do -12 dB

Cena: 1199 zł

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama