Skóra, która chroni przez pociskiem
Kolejny krok na drodze do stworzenia superczłowieka został właśnie postawiony. Uczonym udało się znacząco wzmocnić ludzką skórę przy pomocy sztucznie uzyskanego jedwabiu pajęczego. Jak zwykle nie mogło jednak zabraknąć kilku "ale", z którymi naukowcy będą musieli sobie dopiero poradzić.
Mimo pewnych braków w technologii osiągnięcie i tak jest imponujące. Jedwab pajęczy jest 4-krotnie bardziej wytrzymały od kewlaru. Połączenie go z ludzką skórą mogłoby w teorii zaowocować stworzeniem kuloodpornego człowieka. Tylko w teorii ponieważ odporność na penetrację nie wystarczy do ochronienia narządów wewnętrznych i kości przed skutkami silnego punktowego uderzenia.
Do czego, więc może przydać się nowa technologia? Jeżeli jedwab pajęczy będzie masowo stosowany wszędzie tam gdzie do tej pory używano kewlaru, to korzyści są dość oczywiste - np. lżejsza i skuteczniejsza odzież ochronna.
Skóra, chroniąca przed pociskiem
Zupełnie nowe możliwości pojawiają się jednak w momencie ulepszenia skóry żywego człowieka. Większa odporność na wszelkiego rodzaju obrażenia i warunki zewnętrzne ułatwi wykonywanie niebezpiecznych zawodów, ale również zwiększy komfort życia. Czy bioinżynieriom uda się w najbliższej przyszłości wzmocnić całą powierzchnię ciała żywego człowieka? Na pewno chciałbym to zobaczyć, nawet jeżeli setki filmów i książek SF mówią mi, że to wyjątkowo kiepski pomysł.
Marek Maruszczak