Smartfon mądrzejszy niż ci się wydaje

Baterie naszych smartfonów mogą działać dłużej, nawet o 54 proc. - twierdzą naukowcy z Uniwersytetu Michigan. Można to osiągnąć przez wprowadzenie aparatu w stan "podświadomości", w którym będzie zużywał znacznie mniej energii, niż w normalnym trybie oszczędzania baterii.

Czy czeka nas kolejna smartfonowa mini-rewolucja?
Czy czeka nas kolejna smartfonowa mini-rewolucja?AFP

Natychmiastowa pobudka

Proponowany stan "podświadomości" polega na dodatkowym zwolnieniu częstości taktowania modułu Wi-Fi do 1/16 jego normalnej częstotliwości. To w oczywisty sposób zmniejszy ilość zużywanej energii. Istota projektu E-MiLi (Energy-Minimizing Idle Listening) idzie jednak dalej. Chodzi o to, by aparat natychmiast wznawiał pełną aktywność, gdy pojawi się przeznaczona dla nas informacja.

Łączność bez przeszkód

Szczegóły projektu zostaną ogłoszone w najbliższym czasie. Jego twórcy są przekonani, że mogą wprowadzić w stan oszczędnej "podświadomości" ponad 90 proc. używanych dziś na świecie urządzeń mobilnej komunikacji. Zapowiadają też, że system E-MiLi będzie kompatybilny z obecnymi aparatami, wiadomości wysyłane przez nowe urządzenia będą odbierane bez przeszkód przez dotychczas użytkowane smartfony.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas