Specjaliści z MIT zwalniają światło, by rejestrować fotony
Ludzkie oko nie jest w stanie zaobserwować wielu niezwykłych zjawisk trwających zaledwie ułamki sekund. Dlatego też filmy kręcone w slow motion zawsze dostarczają niesamowitych wrażeń. Dla specjalistów z MIT krople wody rozbijające się o twardą powierzchnię i zwolniona eksplozja arbuza to za mało. Obserwują rozchodzenie się fotonów.
Popatrzmy na efekty, jakie udaje się osiągnąć najnowszym wynalazkiem z MIT, wycenianym na około 250 tysięcy dolarów. Dla przypomnienia warto dodać, że prędkość światła w próżni to aż 299 792 458 metrów na sekundę. Poniżej jeszcze jedno wideo, na którym wnikliwie przedstawiono szczegóły budowy sprzętu.
Dla fanów nauki na stronach Massachusetts Institute of Technology opublikowano również krótką analizę projektu. Trudno wyobrazić sobie komercyjne zastosowanie technologii, którą dysponuje MIT, ale w badaniach naukowych nie zawsze chodzi o to, by coś sprzedać.
Paweł Żmuda