Terrafugia Transition - latający samochód w sprzedaży

Pomysł połączenia samochodu i samolotu towarzyszy konstruktorom od dawna, ale dotychczasowe próby jego realizacji trudno zaliczyć do udanych. Sytuacja uległa zmianie kiedy wyzwanie podjęła firma Terrafugia. Hybryda jest w fazie ostatnich testów i wkrótce trafi do seryjnej produkcji.

Czy udany koncept sprawi, że w sprzedaży pojawi się więcej takich hybryd? Fot. Terrafugia
Czy udany koncept sprawi, że w sprzedaży pojawi się więcej takich hybryd? Fot. Terrafugiamateriały prasowe

Pierwsze doniesienia na temat pojazdu Terrafugia Transition pojawiły się jeszcze w 2009 roku, ale od prototypu do gotowego produktu wiedzie długa droga. Maszyna koncepcyjna powstawała w latach 2007-2008. Następny rok poświęcono na budowę prototypu, a kolejne dwa na testy i udoskonalanie konstrukcji. W 2010 roku pojazd został zatwierdzony przez instytucje odpowiedzialne za bezpieczeństwo ruchu lotniczego i uzyskał prawo do rejestracji.

Terrafugia Transition jest klasyfikowany jako lekki samolot sportowy, choć, jak widać na poniższym filmie, bez problemu może korzystać z przydrożnych stacji paliw. Pojazd w finalnej, przeznaczonej na rynek wersji, zostanie zaprezentowany na początku kwietnia podczas targów New York International Auto Show. Jak twierdzi producent, do tej pory zebrano już ponad 100 zamówień na latające samochody, a pierwsze seryjne egzemplarze zostaną dostarczone do odbiorców pod koniec 2012 roku.

Cena pojedynczego egzemplarza znacząco wzrosła od 2009 roku i wynosi obecnie 279 tys. dolarów. Warto przy tym podkreślić przeznaczenie maszyny. Zdaniem jej twórców, celem Terrafugia Transition nie jest zastępowanie jakiegokolwiek samochodu. Hybryda ma być alternatywą dla małych samolotów, oferując to samo co one i - dodatkowo - możliwość dojazdu z lotniska do domu lub miejsca przeznaczenia publicznymi drogami.

Łukasz Michalik

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas