Wibrator napędzany iPodem
Rewolucja obyczajowa w świecie odtwarzaczy muzycznych trwa - przechadzając się po Amsterdamie trafimy na wibratory, które można podłączyć do iPodów.
Po włączeniu muzyki wibrator zacznie pracować, dostosowując się do wysokich i niskich dźwięków. W ten sposób korzystająca z niego osoba ma otrzymać "podwójną dawkę przyjemności związaną ze słuchaniem ulubionej muzyki oraz towarzyszącym jej wibracjom" (cytat z broszurki reklamowej).
Nie jest to pierwsze tego typu urządzenie, firma My Little Secret ("Mój mały sekret") już jakiś czas temu wypuściła na rynek wibrator współpracujący z odtwarzaczami MP3. "Gadająca głowa" - bo tak nazywa się opisywane urządzenie - kosztuje 99 dolarów. Zapewne możemy spodziewać się kolejnych tego typu premier.
ŁK