Blue Moon – lądownik księżycowy Blue Origin

Firma Blue Origin zaprezentowała propozycję lądownika księżycowego. Lądownik otrzymał nazwę “Blue Moon” i będzie on integralnym elementem wyprawy człowieka na Księżyc w 2024 roku.

Grafika prezentująca bezzałogową wersję lądownika Blue Moon / Fot. Blue Origin
Grafika prezentująca bezzałogową wersję lądownika Blue Moon / Fot. Blue Originmateriały prasowe

Ostatnie lata to wyraźna zmiana kierunku rozwoju załogowej astronautyki: zamiast Marsa celem eksploracji jest powrót człowieka na Księżyc. Pod koniec marca 2019 NASA otrzymała bardzo ambitny cel - powrót człowieka na Srebrny Glob w ciągu zaledwie pięciu lat. Ten powrót ma być zrealizowany przy współpracy w różnej formie z firmami z branży kosmicznej.

Jedna z najbardziej aktywnych “nowych" firm kosmicznych - Blue Origin - przedstawiła 9 maja propozycję swojego lądownika księżycowego. Ten lądownik otrzymał nazwę “Blue Moon".

Blue Moon ma być zdolny dostarczać na powierzchnię Księżyca różnego rodzaju ładunki. Zaprezentowane grafiki przedstawiają m.in. łaziki księżycowe jako ładunek lądownika Blue Moon. Lądownik ma być w stanie dostarczać “kilowaty energii elektrycznej" dla ładunków - także w warunkach księżycowej nocy. W “podstawowej" wersji Blue Moon ma być w stanie dostarczyć do 3,6 tony ładunku na powierzchnię Księżyca.

Lądownik zostanie wyposażony w nowy silnik BE-7. Ten silnik rakietowy został zaprojektowany przez Blue Origin specjalnie na potrzeby Blue Moon. Ciąg tego silnika ma wynieść 40 kN.

Załogowa wersja Blue Moon

Grafiki prezentują także większą wersję załogową. Blue Origin zaproponował stopień lądujący dla takiego lądownika - sekcję ciśnieniową czy też stopień powrotny zostałyby zbudowane przez inne podmioty. Według zapowiedzi firmy Blue Origin ta wersja ma być w stanie dostarczyć ludzi na powierzchnię Srebrnego Globu w ciągu pięciu najbliższych lat - zgodnie z nową strategią NASA.

Grafika prezentująca załogową wersję lądownika Blue Moon / Fot.– Blue Origin
Grafika prezentująca załogową wersję lądownika Blue Moon / Fot.– Blue Originmateriały prasowe

Blue Origin jednocześnie poinformowała, że prace nad Blue Moon trwały od lat. Część użytych technologii bazuje na tych wdrożonych do rakiety New Shepard, która regularnie (bezzałogowo) przekracza granicę kosmosu i jeszcze w tym roku poleci po raz pierwszy z pasażerami na pokładzie.

Kosmonauta
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas