Chcą zastąpić wszystkie organizmy na Ziemi genetycznie ulepszonymi

​Firma Cambrian Genomics zebrała od zewnętrznych inwestorów 10 mln dol. i zaczyna "zabawę w Boga". Naukowcy chcą "odtworzyć każdy organizm żywy na naszej planecie". Czy jest się czego obawiać?

Projektowanie organizmów żywych - taka przyszłość czeka genetykę
Projektowanie organizmów żywych - taka przyszłość czeka genetykę123RF/PICSEL

Opracowana przez Cambrian Genomics technologia jest przez twórców uważana za najpotężniejszą, jaką udało się stworzyć człowiekowi. U podstaw polega ona na projektowaniu i wytwarzaniu DNA przy użyciu odpowiednio zaawansowanej, laserowej drukarki 3D. Tak uzyskany materiał można następnie wszczepić do żywych komórek.

Ale Cambrian Genomic nie zamierza wykorzystywać swojej technologii do powielania już istniejących organizmów, a do tworzenia zupełnie nowych. Przedstawiciele firmy przekonują, że chcą produkować "zupełnie nowe organizmy, które w przyrodzie nigdy nie występowały, a następnie zastąpić nimi te istniejące". Brzmi przerażająco.

Pierwszym projektem zrealizowanym przez Cambrian Genomics były rośliny świecące w ciemnościach. Firma stawia sobie kolejne, równie ambitne cele. Udostępniona przez nich technologia posłużyła Personal Probiotics do stworzenia wirusa zabijającego bakterie wywołujące choroby weneryczne. W kolejce są następne koncerny farmaceutyczne, takie jak Glaxo Smith Kline i Roche.

Syntetyczna genetyka ma ogromny potencjał tworzenia nowych organizmów, a naukowcy, którym uda się go ujarzmić posiądą niewyobrażalną wiedzę. Każdy organizm skrywa we wnętrzu szczegóły swojej budowy i mechanizmów funkcjonowania. To kwasy nukleinowe stanowią podstawę ogromnej różnorodności życia na Ziemi. DNA (kwas dezoksyrybonukleinowy) wygląda jak skręcona drabina. Jej boki to łańcuchy cukru zwanego dezoksyrybozą, które połączone są grupami fosforanowymi. Każdy cukier połączony jest z jedną z czterech zasad azotowych, będących podstawami konstrukcji - tworzą one szczeble drabiny i oznaczone są literami A, C, T i G. Kwas rybonukleinowy (RNA) jest podobny, jednak posiada trzy znaczące wyjątki. Jest to zazwyczaj połowa drabiny - pojedyncza helisa, a nie jak w przypadku DNA, podwójna. W jego szczeblach tymina (T) jest zastąpiona przez uracyl (U), natomiast cukrem nie jest dezoksyryboza, a ryboza. W przyrodzie występują tylko dwa wymienione warianty, ale warunki laboratoryjne to zupełnie inna rzeczywistość. Naukowcom udało się stworzyć aż sześć alternatywnych typów kwasów nukleinowych, które także potrafią przechowywać informacje genetyczne oraz ewoluować dzięki selekcji naturalnej. Mowa o XNA, czyli kwasach ksenonukleinowych. Więcej na ten temat można przeczytać w naszym wcześniejszym artykule.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas