Kuba ma szczepionkę na raka płuc. Podzieli się nim z USA

Kuba w 2011 r. stworzyła Cimavax - pierwszą na świecie szczepionkę na raka płuc. Każdy zastrzyk kosztuje ok. 1 dol., ale rząd kubański udostępnił ją swoim obywatelom. Teraz upominają się o nią inne kraje.

Kuba od 1992 r. pracuje nad szczepionką na raka płuc. Efekty już są widoczne
Kuba od 1992 r. pracuje nad szczepionką na raka płuc. Efekty już są widoczne123RF/PICSEL

Kubańskie Center of Molecular Immunology sfinalizowało porozumienie z amerykańskim Roswell Park Cancer Institute. Jego celem jest opracowanie szczepionki na raka płuc, która zostanie wyprodukowana na Kubie i wprowadzona do powszechnego obiegu w Stanach Zjednoczonych. Będzie to wymagało zgody FDA (Food and Drug Administration) na przeprowadzenie badań klinicznych.

Informacja o współpracy rządów Kuby i USA jest efektem ostatniego ocieplenia stosunków między państwami. Przez ostatnie 55 lat wszelkie kontakty między Kubą i USA były ograniczone, zatem zniesienie embargo w zakresie badań i sprzętu medycznego jest ważnym krokiem naprzód.

Zazwyczaj szczepionki na raka są bardzo drogie, natomiast Cimavax jest stosunkowo tania w produkcji i magazynowaniu. Co więcej, kubański lek cechuje mała toksyczność. Jest to duża odmiana w stosunku do innych szczepionek antynowotworowych, które wywołują u pacjentów szereg skutków ubocznych. W przypadku Cimavax odnotowano "jedynie" nudności, dreszcze i ataki gorączki.

Warto zaznaczyć, że Cimavax nie jest lekiem na raka i potrzebne są dalsze badania, by zrozumieć w pełni sposób jego działania. Pierwsze wyniki są obiecujące - szczepionka poprawia jakość życia pacjentów i wywołuje odpowiednią reakcję immunologiczną. To niesamowite, że krajowi słynącemu z cygar udało się stworzyć tak innowacyjną szczepionkę na raka płuc.

Szczepionka zawiera białko zwane czynnikiem wzrostu naskórka (EGF), które naturalnie występuje w organizmie i stymuluje wzrost komórek. Guzy nowotworowe wykorzystują EGF do namnażania się w sposób niekontrolowany. Po podaniu szczepionki, EGF trafia do krwiobiegu pacjenta i stymuluje układ immunologiczny w celu produkcji przeciwciał hamujących działanie EGF. Zapobiega to rozrostowi guzów, ale bezpośrednio ich nie eliminuje. Oznacza to, że w celu walki z chorobą niezbędne jest zastosowanie dodatkowo innych terapii antynowotworowych.

Prace nad szczepionką Cimavax prowadzone są na Kubie od 1992 r. Preparat jest przeznaczony dla pacjentów, u których wykryto już raka płuc. Zastosowanie szczepionki w odpowiednim momencie drastycznie zmniejsza ryzyko powstawania przerzutów do innych części ciała. Mimo iż kubański specyfik jest licencjonowany do wykorzystania w terapii skierowanej przeciwko rakowi płuc, to można go zastosować także w przypadku innych nowotworów, w których ważną rolę odgrywa EGF, m.in. raka prostaty, piersi, jelita grubego i trzustki.

Zanim Cimavax trafi do USA, zostanie przebadany i odpowiednio zmodyfikowany przez amerykańskich naukowców. Wiele wskazuje, że tym razem dobro ludzkości zniesie wszelkie podziały między dwoma do niedawna wrogo nastawionymi państwami.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas