Kupowane przez internet mleko dla noworodków jest niebezpieczne
Nowo narodzone dzieci powinny być karmione mlekiem naturalnym, pochodzącym z matczynych piersi. Okazuje się jednak, że trzeba być niezwykle ostrożnym, co podaje się naszemu dziecku...
W internecie można kupić dosłownie wszystko. Także mleko pochodzące z piersi przypadkowych kobiet. To dochodowy biznes, ale niekoniecznie dobry dla dziecka. W toku przeprowadzonych badań, eksperci porównali mleko kupowane w internecie z tym, które jest dostępne w laktariach. Wyniki są szokujące.
Laktaria to punkty sprzedaży ludzkiego mleka, w których jakość produktu jest stale kontrolowana i dobierana według potrzeb ściśle ustalonych przez odbiorcę. Do mleka kupowanego przez internet mają natomiast wszyscy. W najnowszym numerze czasopisma "Pediatrics" ukazał się artykuł, który sugeruje, że kupowane przez internet mleko dla noworodków może być niebezpieczne.
W ramach testu, kupiono 101 próbek mleka z najpopularniejszych serwisów internetowych i przebadano je pod kątem obecności patogenów. Mimo że nie znaleziono np. wirusa HIV lub innych poważnych chorób, aż 74 proc. próbek zawierało bakterie E.coli. Nie oznacza to, że kupione przez internet mleko od razu spowoduje u noworodka poważną chorobę. Przeprowadzony eksperyment wykazał natomiast, że skład internetowego mleka może być niebezpieczny dla dzieci, zwłaszcza, jeżeli mają one jeszcze innego typu problemy zdrowotne.
Laktaria stale sprawdzają osoby, które dostarczają mleko pod względem przebytych chorób, a samą substancję regularnie pasteryzują. Mimo że to znacznie bezpieczniejsze źródło, jest też znacznie droższe. 0,3 l ludzkiego mleka w laktariach jest warta ok. 6 dol., podczas gdy taką samą ilość przez internet można mieć w cenie 1-2 dol. Oszczędność, szczególnie w obliczu nawałnicy innych kosztów związanych z pojawieniem się małego dziecka, dla wielu rodziców jest kwestią decydującą.
