Lotnictwo Rosji i Stanów Zjednoczonych na wspólnych manewrach
Dowództwo Obrony Północnoamerykańskiej Przestrzeni Powietrznej i Kosmicznej (NORAD) oraz siły powietrzne Federacji Rosyjskiej rozpoczęły wspólne ćwiczenia nad Morzem Beringa.

Od 26 do 30 sierpnia lotnictwo obu krajów będzie ćwiczyć odpowiedź na uprowadzenie samolotu rejsowego. W ramach symulacji rosyjskie samoloty będą latać w przestrzeni powietrznej USA (nad Alaską), a amerykańskie pojawią się nad Morzem Beringa.
Oba scenariusze zakładają współpracę myśliwców na wypadek porwania samolotu pasażerskiego przez terrorystów.
"Ćwiczenia mają wspierać współpracę NORAD i sił powietrznych Federacji Rosyjskiej w ich zdolności do szybkiego reagowania na zagrożenia związane z terroryzmem lotniczym" - czytamy w oświadczeniu NORAD.
Tłem dla manewrów pozostają pogarszające się - szczególnie w kontekście ostatnich wydarzeń z Syrii oraz afery z udziałem Edwarda Snowdena - stosunki pomiędzy Rosją a Stanami Zjednoczonymi.