Maleją koszty budowy myśliwca F-35
Z raportu Pentagonu podsumowującego miniony rok wynika, że koszt realizacji programu F-35 Joint Strike Fighter spadł o 4,5 mld dol. Co to oznacza?
Koszty rozwoju F-35 podzielono w raporcie na dwa podprogramy - budowy samolotu (za co odpowiedzialny jest Lockheed Martin) oraz silników (przez Pratt & Whitney). Okazuje się, że w pierwszym przypadku udało się ograniczyć wydatki o 4,9 mld, ale drugi przekroczył budżet o 442 mln dol.
Ostatecznie średni koszt zakupu jednej maszyny zmalał - ze 109,2 w 2011 na 104,8 w 2012 roku.
To pierwsza taka sytuacja w całej burzliwej historii programu budowy wielozadaniowego myśliwca piątej generacji. Pentagon przewiduje, że pochłonie on ponad 391 mld dol., czyli wciąż o dziesiątki miliardów więcej, niż początkowo zakładano.
F-35 jest jednym z 78 programów podsumowanych we wspomnianym raporcie. Ich łączny koszt wzrósł w 2012 roku o przeszło 39,6 mld dol., czyli 2,44 proc. Frank Kendal podkreśla jednak, że po raz pierwszy żaden z programów nie naruszył limitów federalnych. A przekroczenie tej granicy jest podstawą do anulowania zbyt drogiego projektu.