Międzynarodowa Unia Astronomiczna umożliwiła nam nazywanie nowo odkrytych planet

Międzynarodowa Unia Astronomiczna (IAU) odebrała sobie monopol na nadawanie nazw nowo odkrytym planetom – czytamy na łamach serwisu Dvice. Z mniej lub bardziej oryginalną propozycją może teraz wyjść każdy.

Z propozycją może wyjść każdy
Z propozycją może wyjść każdyNASA

Prawo do nadawania nazw planetom oraz występującym na nich tworom miała Międzynarodowa Unia Astronomiczna, czyli organizacja zrzeszająca zawodowych astronomów z całego świata. Teraz ma je również każdy z nas - wystarczy tylko dostosować się do kilku prostych reguł.

Najważniejsze aby nazwa składała się z maksymalnie 16 znaków, przy czym preferowane będą propozycje jednowyrazowe. Unia nie weźmie pod uwagę nazw handlowych i słów obraźliwych. Niewielkie szanse mają również nazwy zwierząt oraz imiona. Idealna propozycja musi była łatwa do wymówienia w jak największej liczbie języków i nie może przypominać istniejących już nazw.

Decyzja IAU jest dla nas zaskoczeniem, ponieważ kilka miesięcy temu pojawiło się oficjalne oświadczenie przestrzegające przed braniem udziału w inicjatywach polegających na kupowaniu sobie prawa do nazywania planet. Wtedy zostało również jasno powiedziane, że obowiązująca nomenklatura - kombinacje cyfr i liter - ułatwia badaczom pracę i jest dla wszystkich zrozumiała.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas