Najmłodsza egzoplaneta jaką zaobserwowano
Astronomowie odkryli wciąż formujący się obiekt zaledwie 330 lat świetlnych od Ziemi. Może być to najmłodsza znana nam planeta, a do tego tak blisko Układu Słonecznego.
Naukowcy z Instytutu Technologii Rochester odkryli, że obiekt ma mniej niż 5 mln lat i krąży wokół gwiazdy macierzystej w odległości 600 j.a. (1 j.a., czyli jednostka astronomiczna to odległość Ziemi od Słońca) Planeta jest 10 razy cięższa od Jowisza, co oznacza, że jest na granicy gazowego olbrzyma i brązowego karła.
- Tajemniczy obiekt, który znaleźliśmy, jest bardzo młody i ma masę 10 mas Jowisza, co oznacza, że prawdopodobnie patrzymy na niemowlęcą planetę, być może wciąż w trakcie formacji. To wielkie odkrycie, bo chociaż odkryliśmy wiele egzoplanet, to większość z nich jest "starymi" obiektami - powiedziała Annie Dickson-Vandervelde, główna autorka badań.
Planeta została odkryta dzięki misji Gaia, której celem jest stworzenie najbardziej szczegółowej mapy Drogi Mlecznej. Sonda ESA śledzi dokładne pozycje i prędkość ponad miliarda gwiazd, dzięki czemu jest nieocenionym narzędziem do obserwacji astronomicznych. Tym razem uczeni wykorzystali sondę Gaia do poszukiwania obiektów subgwiezdnych - planet lub brązowych karłów.
Nowo odkryty obiekt wymaga dalszych obserwacji. Może się okazać, że wcale nie jest to egzoplaneta, a właśnie brązowy karzeł.