Niskie dawki aspiryny zapobiegają wystąpieniu raka trzustki

​Odkryto związek z zażywaniem aspiryny i występowaniem nowotworów. Okazuje się, że im dłużej przyjmuje się niskie dawki aspiryny, tym niższe ryzyko wystąpienia na raka trzustki.

Regularne zażywanie niskich dawek aspiryny może chronić przed nowotworami
Regularne zażywanie niskich dawek aspiryny może chronić przed nowotworami123RF/PICSEL

Osoby, które regularnie zażywały aspirynę, były o 48 proc. mniej zagrożone wystąpieniem raka trzustki. W grupie osób przyjmujących aspirynę od ponad 10 lat, aż o 60 proc. rzadziej występował ten nowotwór.

- Niskie dawki aspiryny wiążą się ze zmniejszeniem ryzyka raka trzustki o połowę. Okazało się, że im dłuższe zażywanie aspiryny, tym ryzyko wystąpienia nowotworu niższe - powiedział Harvey A. Risch z Uniwersytetu Yale.

Zespół badawczy Rischa przebadał 362 pacjentów z rakiem trzustki, którzy regularnie zażywali aspirynę. Za niską dawkę - uznaje się 75-325 mg dziennie. Takie ilości aspiryny są zresztą stosowane w ramach prewencji chorób sercowo-naczyniowych. Wyższe dawki uznano za regularne przyjmowanie aspiryny w celach przeciwbólowych.

Risch zauważa jednak, że zażywanie aspiryny może być ryzykowne samo w sobie, dlatego ewentualne "za" i "przeciw" powinny być rozpatrywane indywidualnie.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas