Pierwsze kontrakty Polski i ESA już podpisane

24 października w Ministerstwie Gospodarki miało miejsce uroczyste podpisanie pierwszych umów z polskimi wykonawcami dla Europejskiej Agencji Kosmicznej w ramach "Polish Industry Incentive Scheme".

Polska i ESA już zaczynają współpracować
Polska i ESA już zaczynają współpracowaćmateriały prasowe

Najważniejszym elementem członkostwa w Europejskiej Agencji Kosmicznej jest możliwość ubiegania się przez podmioty z krajów członkowskich (przede wszystkim firmy, instytucje naukowo-badawcze, uczelnie) o projekty ogłaszane przez ESA w ramach przetargów. Przetargi dotyczą bardzo szerokiej tematyki, należy do nich np. przeprowadzanie tzw. badań podstawowych, opracowywanie i rozwój technologii o różnym stopniu zaawansowania (od koncepcji, przez symulacje, aż po budowę demonstratorów), czy dostarczanie konkretnych elementów dla danych misji ESA. Warto tutaj podkreślić, że ESA nie tworzy swoich misji kosmicznych samodzielnie - w większości przypadków jej rola ogranicza się do wyboru i akceptacji misji spośród szeregu propozycji, zdefiniowania wymagań, zabezpieczenia finansowania, monitorowania postępów oraz odbiorze "tego co zamówiła". Sama realizacja misji, jej większych lub mniejszych części, jest zlecana podmiotom komercyjnym, do których należą duże europejskie firmy (takie jak Astrium, Thales Alenia Space) oraz liczne firmy z sektora małych i średnich przedsiębiorstw, w tym również takie, które zatrudniają zaledwie kilka osób.Polska jest członkiem ESA z roczną składką około 30 mln euro rocznie. Składka każdego kraju członkowskiego składa się dwóch elementów - składki podstawowej (uzależnionej od wielkości PKB) i składki na tzw. programy opcjonalnej, której wartość zależy od decyzji danego kraju (w przypadku Polski ok. 25 proc. składki podstawowej).Około 90 proc. składki członkowskiej do ESA państwo członkowskie może uzyskać z powrotem w formie kontraktów. Ze względu na specyficzną dyscyplinę, jaką jest sektor kosmiczny, każde nowe panstwo przez pierwsze pięć lat członkostwa obowiązuje tzw. okres przejściowy. W tym czasie podmioty z danego kraju mogą zdobyć doświadczenie i nauczyć się jak wygląda współpraca z Agencją. Okres przejściowy wiąże się przede wszystkim z wyodrębnieniem specjalnej puli (w przypadku Polski o wartości 45 proc. składki podstawowej) w ramach której wyłącznie polskie podmioty mogą zgłaszać propozycje własnych projektów do ESA.Właśnie ta specjalna pula nazywa się "Polish Industry Incentive Scheme" - potocznie Task Force. Od momentu przystąpienia do Agencji tej puli tzw. polskie środowisko kosmiczne oraz organy ESA odpowiedzialne za współpracę z Polską poświęcały najwięcej uwagi. Dlaczego? Wyniki pierwszego Task Force są najbardziej mierzalnym sposobem określenia zdolności polskiej nauki i biznesu do realizacji projektów kosmicznych. Pokazują, czy nasza składka do ESA jest adekwatna do możliwości polskiego "środowiska kosmicznego". Dzisiejsze oficjalne wyniki i dokładne liczby pokazują, że możliwości które mamy są duże. Liczbom wtórują mniej lub bardziej oficjalne głosy przedstawicieli ESA na temat wysokiej aktywności i dobrej organizacji polskich podmiotów - szczególnie przedsiębiorstw.W ramach pierwszego "Polish Industry Incentive Scheme" złożone zostały 73 projekty na łączną kwotę ponad 17 mln euro. 54 wnioski (82 proc. całości) złożyły przedsiębiorstwa (na kwotę 14 mln euro), a 19 (ponad 3 mln euro) instytucje naukowo-badawcze. Zaakceptowanych zostało 31 wniosków na kwotę 5,3 mln euro, co daje bardzo wysoki jak na ESA współczynnik sukcesu - 42 proc. 25 wniosków należało do przedsiębiorstw (4,75 mln), a 6 do instytucji naukowo-badawczych (578 tyś. euro).Warto zwrócić uwagę na aktywność i wysoki wskaźnik sukcesu wśród przedsiębiorstw (zaakceptowany został co drugi wniosek). Jest to pozytywne zaskoczenie, ponieważ dotychczasowe polskie doświadczenia i kompetencje związane z realizacją projektów dla sektora kosmicznego zlokalizowane były głównie w instytucjach naukowo-badawczych. To właśnie te jednostki przez lata prowadziły aktywność w tym sektorze w ramach projektów z 6 i 7 Programu Ramowego oraz Krajowych Programów Badawczych. Od 2007 roku pojawiły się nowe środki na projekty kosmiczne, tym razem w ramach programu PECS (Plan for European Cooperating States), związane z rozpoczęciem przez Polskę współpracy z Europejską Agencją Kosmiczną. W PECS liczba aktywnych przedsiębiorstw zaczęła rosnąć - prawie połowa projektów była koordynowana przez firmy. W latach 2007-2012 zaakceptowano 45 projektów na kwotę około 11,5 mln euro, część z nich nadal trwa.W dzisiejszej uroczystości brało udział 7 podmiotów, które podpisały umowę na realizację pierwszych 8 projektów. Pozostałe 23 projekty jest w trakcie negocjacji z ESA i będą podpisywane w kolejnych tygodniach.Umowy podpisały:

- Adaptronica, firma typu spin-out, powstała w 2008 roku, wywodząca się z Instytutu Podstawowych Problemów Techniki PAN. Zajmuje się prowadzeniem badań oraz dostarcza produkty w zakresie tzw. technologii inteligentnych. Podpisany kontrakt z ESA: "Shock dampers for an application on scientific spacecraft";

- Astronika, kolejna firma typu firma spin-out, powstała w 2013 roku, wywodzi się z Centrum Badań Kosmicznych PAN. Specjalizacja - projektowanie i budowa mechanizmów i struktur kosmicznych. Jako jedyna podpisała dziś dwa kontrakty: "Tubular antenna system for satellite applications" oraz "Series of HDR actuators based on thermal cutting";

- Instytut Odlewnictwa w Krakowie, jeden z najbardziej aktywnych instytutów naukowych w Polsce. Kontrakt "New generation light-weight materials for advanced space applications";

- Firma ITTI, działająca w branży teleinformatycznej, posiadająca duże doświadczenie w realizacji zleceń dla Europejskiej Agencji Obrony (ESA) oraz NATO. Kontrakt "SPACEMAN - A SpaceWire Network Management tool";

- Firma PikTime, uznawana za światowego lidera w zakresie systemów porównań wskazań zegarów atomowych na duże odległości. Dotychczas brała udział m.in. w budowie głównej stacji naziemnej dla europejskiego systemu nawigacji satelitarnej Galileo. Kontrakt "Study on demand for precise and legal time services distributed via the Galileo system including development of research methodology";

- Sener, spółka-córka prywatnej firmy inżynierskiej Sener SIS. Kontrakt "Preparatory activities to support competiveness in quality procedures for ESA programs, with special emphasis on EUCLID and METOP-SG related projects";

- Uniwersytet Warmińsko-Mazurski, od lat aktywny w różnych dziedzinach sektora kosmicznego. Kontrakt "New generation light-weight materials for advanced space applications".Kolejna edycja "Polish Industry Incentive Scheme" planowana jest na początek przyszłego roku.Źródła informacji (ESA,MG, ZPSK)Jarosław Jaworski

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas