Rosyjskie „Okno” do szpiegowania kosmosu

Rosjanie włączyli do systemu kontroli przestrzeni kosmicznej unowocześniony kompleks nadzoru optoelektronicznego „Okno-M”. Według wstępnych ocen możliwości zmodernizowanego kompleksu uległy czterokrotnemu zwiększeniu.

Kompleks „Okno-M” otrzymała po modernizacji cztery nowe stacje obserwacyjne. Fot. mil.ru
Kompleks „Okno-M” otrzymała po modernizacji cztery nowe stacje obserwacyjne. Fot. mil.rumateriały prasowe

Taka poprawa była możliwa po wprowadzeniu do eksploatacji czterech nowych stacji optoelektronicznego wykrywania i zbierania informacji oraz nowej generacji urządzeń telewizyjnych (wchodzących w skład systemu analizy obrazowej) i systemów obliczeniowych. Wszystko to zbudowano, według informacji Rosjan, na bazie podzespołów krajowych przy wykorzystaniu rosyjskiej myśli technicznej. Poszczególne stacje obserwacji optoelektronicznej są w pełni zautomatyzowane i mogą śledzić obiekty bez konieczności angażowania operatora. Sam sposób ich pracy nie został ujawniony. Nie wiadomo np. jak przebiega automatyczna detekcja obiektów i skąd przychodzi informacja o sektorze Kosmosu, w którym trzeba prowadzić poszukiwania.

Wiadomo natomiast, że obserwacja jest prowadzona tylko w czasie seansów nocnych przy wykorzystaniu światła słonecznego odbitego od obiektów na orbicie okołoziemskiej. Rosjanie podkreślają, że przy pracy w trybie pasywnym system potrzebuje bardzo mało energii - tyle co blok mieszkalny o 150 mieszkaniach.

Podczas modernizacji poprawiono m.in. charakterystyki wykrywania, zwiększono zasoby bazy pamięci kompleksu i zdolność do przetwarzania danych na temat obiektów kosmicznych na orbicie na wysokości od 120 do 40 000 km.

Oceny systemu "Okno-M" dokonano w oparciu wyniki badań państwowych, zakończonych pod koniec 2014 r. Pozwoliły one już na początku 2015 r. podporządkować kompleks głównego centrum rozpoznania sytuacji kosmicznej Dowództwu Kosmicznego Wojsk Obrony Powietrzno-Kosmicznej. Teraz poinformowano, że zaczął on działanie operacyjne.

Co to jest "Okno-M"?

Optoelektroniczny kompleks "Okno-M" to pierwszy specjalistyczny system optyczny, wykorzystywany w systemie kontroli przestrzeni kosmicznej Federacji Rosyjskiej. Jego budowa zaczęła się 35 lat temu: 24 lipca 1980 r. niedaleko miasta Nurjek w Republice Tadżykistanu (w pobliżu granicy z Afganistanem). Całość budowano na płaskowyżu w górach Sangłok (wyższa część Pamiru), znajdującym się na wysokości 2200 m nad poziomem morza.

"Kompleks "Okno-M" funkcjonuje na terytorium Tadżykistanu w ramach umowy międzynarodowej zawartej z Rosją. Umowa ta zakłada, że Tadżykistan, mając prawo własności do gruntów przeznaczonych na potrzeby kompleksu "Okno-M", przekazuje te grunty do użytku stronie rosyjskiej w dzierżawę na 49 lat (z automatycznym przedłużeniem na następne okresy dziesięcioletnie) za 1 somoni tadżyckie rocznie (0,16 dolara amerykańskiego)" - źrodło mil.ru.

Początkowo uważano, że „Okno-M” to tajna rosyjska broń laserowa dużej mocy. Fot. mil.ru
Początkowo uważano, że „Okno-M” to tajna rosyjska broń laserowa dużej mocy. Fot. mil.rumateriały prasowe

Początkowo na Zachodzie uważano, że w Tadżykistanie powstaje tajny ośrodek broni laserowej dużej mocy, a nie system śledzenia optoelektronicznego. Budowa przebiegała z dużymi trudnościami. Inwestycja została zresztą w 1992 r. przerwana z powodu wojny domowej w Tadżykistanie. Ostatecznie system uruchomiono w 1999 r. i po pięcioletniej fazie testów oraz wprowadzenia wielu poprawek, w 2005 r. rozpoczął pracę operacyjną.

Od tego czasu wykonano za jego pomocą ponad 10 milionów pomiarów, wykryto i zarejestrowano ponad 5000 nowych, wysokoorbitalnych obiektów, kontrolowano wyprowadzanie na orbitę ponad 560 kosmicznych urządzeń i wykryto ponad 200 manewrów zagranicznych, kosmicznych aparatów różnego przeznaczenia. W 25 przypadkach kompleks "Okno" był wykorzystywany do oceny stanu obiektów orbitalnych w awaryjnych sytuacjach (obiektów rosyjskich i zagranicznych).

W międzyczasie okazało się, że założenia z początku lat osiemdziesiątych nie odpowiadają potrzebom XXI wieku. Dlatego podjęto decyzje o głębokiej modernizacji i znaleziono środki na dalsze inwestycje.

"Okno-M" ma być teraz fragmentem nowego systemu nadzoru, w skład którego w ciągu najbliższych czterech lat ma wejść kilkanaście nowych, laserowych i radiotechnicznych kompleksów rozpoznawania obiektów kosmicznych. Według przedstawicieli Wojsk Obrony Powietrzno-Kosmicznej ma to zwiększyć możliwości kontrolowania przestrzeni kosmicznej, zakres nadzorowanych orbit oraz pozwolić na wykrywanie obiektów dwu, trzykrotnie mniejszych od wykrywanych obecnie.

Maksymilian Dura

Defence24
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas