Rumuńskie rakiety będą latały w kosmos z USA
W połowie sierpnia na konferencji poświęconej dawnemu projektowi DC-X (statkowi pionowego startu i lądowania) w Alamogordo w Stanach Zjednoczonych prezes rumuńskiego stowarzyszenia ARCA - Dumitru Popescu - poinformował, że prowadzone są rozmowy dotyczące możliwości odbywania startów ich załogowych rakiet suborbitalnych Haas 2B ze Spaceport America.
Rakieta Haas 2B będzie jednostopniową konstrukcją typu SSTSO (Single Stage To Sub-Orbit), bazującą na budowanym przez inżynierów stowarzyszenia ARCA silniku Executor. Pierwszy start rakiety zapowiadany jest na rok 2016, a na 2017 pierwszy z ludźmi na pokładzie. Maksymalny pułap lotu wynosić będzie około 160 km. Kapsuła według zachodnich źródeł będzie nieco podobna do Dragona, z tym że będzie mniejsza. Planuje się pomieszczenie w tej kapsule pilota i czterech pasażerów. Popescu nieoficjalnie poinformował, że już w połowie przyszłego roku rakieta będzie mogła po raz pierwszy wystartować z ładunkiem z ośrodka Spaceport America w USA.
Informacja jest nieco zaskakująca, gdyż ARCA otrzymywała do tej pory duże wsparcie od rumuńskiego rządu w kwestii prowadzonych działań. Być może jednak prowadzenie działalności w miejscu specjalnie dedykowanym usługom turystyki kosmicznej umożliwi ominięcie problemów różnej natury, które napotkano by w przypadku chęci realizacji lotów z Rumunii czy innego miejsca w Europie.
Przypomnijmy, że ARCA realizuje w tym samym czasie rozwój innych projektów, m.in. bezzałogowej orbitalnej rakiety Haas 2C, załogowej orbitalnej SuperHaas czy księżycowego łazika ELE oraz ponaddźwiękowego samolotu IAR-111 Excelsior, budowanych na potrzeby konkursu Google Lunar X Prize. Ponadto ARCA współpracuje z Europejską Agencją Kosmiczną przy testach systemu spadochronowego dla lądownika marsjańskiej sondy ExoMars.
Mniejsza z projektowanych rakiet orbitalnych Haas 2C, przeznaczona do wynoszenia ładunków do 50 kg (w konfiguracji SSTO - Single Stage to Orbit), powinna zostać wystrzelona w swój dziewiczy lot z Rumunii na wiosnę przyszłego roku. Należy jednak spodziewać się pewnych opóźnień w testach silnika Executor, na którym oparty jest program rakietowy ARCA.
(Polskie Forum Astronautyczne, Parabolic Arc, ARCA)
Jan Szturc i Maciej Mickiewicz