Sonda BepiColombo ruszyła w kierunku Merkurego
Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) i Japońska Agencja Kosmiczna (JAXA) z powodzeniem uruchomiły BepiColombo, sondę, która zbada Merkurego.
Statek kosmiczny BepiColombo składa się z dwóch orbiterów. JAXA zaprojektowała Mercury Magnetospheric Orbiter, podczas gdy ESA stworzyła Mercury Planetary Orbiter. Głównym celem połączonej misji jest wykonanie różnych, uzupełniających się nawzajem, pomiarów wewnętrznej struktury Merkurego, a także interakcji w wiatrem słonecznym.
- Wystrzelenie BepiColombo to kamień milowy dla ESA i JAXA, który zrodzi nam wiele sukcesów. Po zakończeniu trudnej podróży, misja ta dostarczy nam odpowiedzi na wiele frapujących pytań. Jesteśmy teraz na najlepszej drodze do zbadania tajemnic Merkurego - powiedział Jan Worner, dyrektor generalny ESA.By dostać się na Merkurego, sonda wykona aż 9 przelotów wokół planet - raz obok Ziemi, dwa razy wokół Wenus i aż 6 razy obok Merkurego. Sonda wykorzysta siłę grawitacji i własny napęd nie po to, by się rozpędzić, ale aby wyhamować.Nazwa sondy pochodzi od włoskiego matematyka Giuseppe "Bepi" Colombo, który jako pierwszy opracował parametry manewrów wykorzystywanych przez sondy Mariner 10 w latach 1974-75.Sonda BepiColombo wejdzie na właściwą orbitę Merkurego w 2025 r. Okres pracy naukowej statku kosmicznego potrwa co najmniej rok. Warto wspomnieć, że jednym z 11 instrumentów naukowych na pokładzie sondy jest polski spektrometr MERTIS.