To może przyczyniać się do kolejnych katastrof myśliwców
DARPA (amerykańska agencja rządowa zajmująca się rozwojem technologii wojskowej) przygląda się częstotliwościom radiowym oraz polom elektromagnetycznym generowanym przez elektronikę w samolotach.
DARPA ostrzega, że pola elektromagnetyczne mogą negatywny wpływ na zdolność myślenia pilotów. Problem może być tak poważny, iż może skończyć się katastrofą. Kokpity są obecnie zalewane polami elektromagnetycznymi pochodzącymi z komunikacji radiowej, emisji pokładowych czy elektroniki nawigacyjnej. Dezorientacja przestrzenna pilotów Sił Powietrznych USA przyczyniła się do 72 wypadków klasy A, 101 zgonów oraz 65 utraconych samolotów, od 1993 do 2013 roku.
DARPA twierdzi, że podjęto niewielki wysiłek, aby osłonić pilotów przed tego typu wpływem. Potencjalny ich wpływ na zdolności poznawcze człowieka nie został jeszcze poznany.
Badania DARPA obejmą zarówno pilotów wojskowych, jak i pilotów komercyjnych - promieniowanie może w równym stopniu wpływać na oba rodzaje pracowników, bez względu na samolot jakim latają.
Nie wiadomo kiedy jednak DARPA podzieli się swoimi odkryciami. W ostatnim czasie pojawiły się doniesienia, które zakładają wykorzystanie przez amerykańskich wojskowych pola magnetycznego Ziemi jako bezpiecznej alternatywy dla systemu GPS. Tego typu zamiennik mógłby pomóc chronić pilotów przed szkodliwym promieniowaniem w kokpicie, a także zmniejszyć ich obciążenie związane z interakcją z urządzeniami elektronicznymi. Pola magnetyczne emanujące z powierzchni Ziemi różnią się intensywnością.
W 2017 roku, Aaron Canciani, jeden z adiunktów Instytutu Technicznego Sił Powietrznych postanowił sprawdzić czy czujniki magnetyczne przyczepione do samolotu mogą mierzyć natężenie wspomnianych pól, tym samym lokalizując samolot podczas lotu. Dane zebrane z czterdziestu godzin lotu potwierdziły, iż pomysł jest wykonalny.
DARPA rozpoczyna oficjalnie projekt ICEMAN, który będzie tym samym skupiał się na wpływie elektromagnetyzmu w kokpicie na neurologię załogi. Wyniki powinniśmy poznać na przestrzeni dwóch najbliższych lat - tym samym dowiemy się także czy promieniowanie faktycznie szkodzi pilotom podczas wykonywania zadań.