USA przeprowadziły test nowej broni jądrowej
Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych (USAF) oraz National Nuclear Security Administration (NNSA) przeprowadziły test zmodernizowanej bomby jądrowej B61-12 – donosi serwis RT.
Próba zmodernizowanej broni odbyła się 20 października bieżącego roku w Tonopah Test Range w stanie Nevada. Zrzutu dokonał samolot F-15E, który wystartował z bazy sił powietrznych w Nellis. Źródło podkreśla, że zgodnie z postanowieniami dotyczącymi tego typu testów, B61-12 nie zawierała ładunku jądrowego. Chodziło przede wszystkim o zebranie cennych danych telemetrycznych oraz zapisu wideo.
Nasze działania dowodzą zaangażowaniu w ochronę narodu i sojuszników - powiedziała Madelyn Creedon, zastępca administratora NNSA.
Była to ostatnia z trzech prób programu modernizacji bomb B61-12 - Life Extension Program (LEP) - którego celem była naprawa lub wymiana kluczowych elementów. Wszystko po to, aby zagwarantować skuteczność i przedłużyć żywotność broni o 20-30 lat. Program pochłonął wprawdzie 8 mld dol., ale znosi konieczność opracowania nowych bomb i przeprowadzania kolejnych testów.