Wśród 10 mln gwiazd nie wykryto kosmitów

Wśród 10 milionów przebadanych gwiazd kosmitów ani widu, ani słychu. Astronomowie nie wykryli żadnego śladu obcej technologii na niskich częstotliwościach radiowych.

Czy kiedyś uda nam się skontaktować z cywilizacją pozaziemską?
Czy kiedyś uda nam się skontaktować z cywilizacją pozaziemską?123RF/PICSEL

Wśród co najmniej 10 mln gwiazd z gwiazdozbioru Żagla nie znaleziono żadnych technosygnatur świadczących o tym, że może istnieć tam inteligentne życie. Takie wnioski wyciągnięto po obserwacjach nieba australijskiego Murchison Widefield Array (MWA).

Astronomowie z Międzynarodowego Centrum Badań Radioastronomicznych (ICRAR) - Chenoa Tremblay i Steven Tingay - twierdzą, że uzyskane wyniki wcale nie rozczarowują. Zamiast tego, pokazują, jak łatwo jest prowadzić badania życia pozaziemskiego, podczas innych obserwacji astrofizycznych.

Poszukiwania inteligentnego życia pozaziemskiego są trudne, bo nie mamy pojęcia, jaką technologię mogłaby rozwinąć obca cywilizacja. Dlatego opieramy się na tym, co wiemy na podstawie własnych obserwacji. W przypadku MWA oznacza to poszukiwanie sygnałów radiowych na częstotliwościach zbliżonych do częstotliwości radia FM.

Fale radiowe o niskiej częstotliwości mogą "wyciekać" przez jonosferę - wychwyciły je liczne sondy kosmiczne. Astronomowie uważają, że fale radiowe tworzą gigantyczną bańkę wokół Ziemi. Jeżeli zatem kosmici również wytwarzają takie sygnały, to powinniśmy być w stanie je namierzyć.

- MWA to wyjątkowy teleskop, o niezwykle szerokim polu widzenia, który pozwala nam obserwować miliony gwiazd jednocześnie. Obserwowaliśmy niebo wokół gwiazdozbioru Żagla przez 17 godzin, spoglądając ponad 100 razy szerzej i głębiej niż kiedykolwiek wcześniej. Nie znaleźliśmy żadnych technosygnatur, żadnych oznak inteligentnego życia - powiedziała Chenoa Tremblay.

Gwiazdozbiór Żagla może wydawać się małym skrawkiem nieba tylko wtedy, gdy patrzymy w niebo z Ziemi, ale jest o wiele bardziej złożony, niż nam się wydaje. Zawiera pozostałości supernowej - to właśnie je badali naukowcy, przyglądając się składowi chemicznemu chmury w niskich częstotliwościach.

Badany region ma co najmniej 10 mln gwiazd, co stanowi mały wycinek Drogi Mlecznej, która może mieć 100-400 mld gwiazd. Dlatego nie jest zaskoczeniem dla naukowców, że nic nie udało się namierzyć.

Brak dowodów potwierdzających istnienie cywilizacji pozaziemskiej nie oznacza brak ich istnienia. Możliwe, że inteligentne formy życia używają technologii odmiennych od naszych, a także, że emitowane promieniowanie elektromagnetyczne znajduje się zbyt daleko, by można było je wykryć.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas