10 milionów polskich kont e-mail z hasłami wyciekło do globalnej sieci

Wycieki adresów e-mail i haseł do globalnej sieci stały się smutną i przerażającą rzeczywistością. To uświadamia nam, że w globalnej sieci nikt nie może czuć się bezpiecznie, a żadne największe firmy, które wydają się zaufane, nie mogą nam tego bezpieczeństwa w ogóle zapewnić...

Wycieki adresów e-mail i haseł do globalnej sieci stały się smutną i przerażającą rzeczywistością. To uświadamia nam, że w globalnej sieci nikt nie może czuć się bezpiecznie, a żadne największe firmy, które wydają się zaufane i przed atakami cyberprzestępców świetnie zabezpieczone, nie mogą nam tego bezpieczeństwa w ogóle zapewnić.

Najlepszym przykładem tego może być ostatnia afera z wyciekiem 1,4 miliarda kont e-mail, a teraz dowiadujemy się, że ponad 10 milionów polskich kont e-mail z hasłami wyciekło do globalnej sieci.

O tym fakcie poinformował serwis Zaufana Trzecia Strona. W tej chwili doszukano się 13,2 miliona par login-hasło w domenie .pl, w tym 10,4 miliona unikatowych kont e-mail. Do najpopularniejszych domen, które odkryli badacze, należą wp.pl, interia.pl, o2.pl, tlen.pl, vp.pl, poczta.onet.pl, onet.pl, buziaczek.pl, gazeta.pl czy yahoo.pl.

Do sieci wyciekło ponad 10 mln adresów mail z hasłami. Fot. Zaufana Trzecia Strona.

Przeglądając rekordy można złapać się za głowę, chociaż ten temat poruszany był wielokrotnie przez największe serwisy internetowe dbające o bezpieczeństwo w sieci. Chodzi o hasła do kont, którymi posługują się użytkownicy sieci. Najpopularniejszymi z nich wciąż są: 12345, 11111 czy qwerty. Natomiast cieszy fakt, że są osoby, które zadają sobie nieco więcej trudu i wymyślają hasła w stylu np: 123456789 (to był sarkazm).

Zaufana Trzecia Strona informuje, że aż 3347 adresów w bazie danych było w domenie gov.pl, 130 w domenie policja.gov.pl,  867 adresów pochodziło z domeny uj.edu.pl, 430 z uw.edu.pl, 608 z bzwbk.pl i 462 z pkobp.pl.

Wieści te przerażają, ale niestety nie możecie sprawdzić, czy jesteście w tej bazie. Możecie jedynie przeszukać np. serwis HaveIBeenPwned, gdzie znajdziecie wszystkie informacje na temat tego, w jakich incydentach pojawił się nasz e-mail.

Źródło: GeekWeek.pl/ / Fot. Zaufana Trzecia Strona/Pexels

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas