21 urodziny Blizzarda!

Nie dalej jak pod koniec ubiegłego roku świętowaliśmy 15-lecie cyklu Diablo, a już dziś mamy kolejne powody do świętowania! Tym razem bowiem swoją kolejną wiosnę zaliczyli twórcy rzeczonego diabełka, którzy dokładnie dzisiaj zaliczyli oczko!

Nie dalej jak pod koniec ubiegłego roku świętowaliśmy 15-lecie cyklu Diablo, a już dziś mamy kolejne powody do świętowania! Tym razem bowiem swoją kolejną wiosnę zaliczyli twórcy rzeczonego diabełka, którzy dokładnie dzisiaj zaliczyli oczko!

Nie dalej jak pod koniec ubiegłego roku świętowaliśmy 15-lecie cyklu Diablo, a już dziś mamy kolejne powody do świętowania! Tym razem bowiem swoją kolejną wiosnę zaliczyli twórcy rzeczonego "diabełka", którzy dokładnie dzisiaj zaliczyli "oczko'!

Być może ciężko w to uwierzyć, ale to właśnie dziś mija 21-lecie powstania firmy Blizzard Entertainment! No może nie do końca, bo nazwa z "Zamiecią" była stosowana dopiero od 1994, ale kto by tam zwracał uwagę na szczegóły...

Faktem jest to, że dokładnie 9 lutego 1991 roku powstało studio o nazwie Silicon & Synapse, które później przechrzczono na Chaos Studios, by ostatecznie przedstawić nam się jako twór, który znamy dzisiaj.

Reklama

Jak zwykle w każdej branży, początki studia nie były łatwe, a mały zespół twórców próbował zarobić na chleb robiąc wydziwiane ścigałki, które najczęściej adresowano na SNES-y.

Większy przełom nastąpił dopiero w listopadzie 1994 roku, kiedy studio zasłynęło tytułem o nazwie Warcraft: Orcs & Humans, które de facto było drugim na świecie RTS-em!

Równie głośno o "Niebieskich" było także w 1996, kiedy na światło dzienne wyszło pierwsze Diablo oraz w 1998, kiedy studio pokazało swoją trzecią najsilniejszą markę, czyli StarCrafta.

Dziś firma pomimo fuzji z Activision w 2008 roku wciąż opiera się na tych trzech cyklach, a jej dochód szacuje się na ponad 1,6 miliarda dolarów, przy zatrudnieniu prawie 5000 osób na całym świecie.

Dlaczego w ogóle piszemy te oczywistości? Z dwóch powodów. Po pierwsze, by ci, którzy nie znali historię firmy mogli się przekonać jak długo potrafi trwać budowanie prawdziwego sukcesu. Po drugie, by ci, którzy śledzą wydarzenia firmy od początku jej powstania mogli złożyć podziękowania tym, którzy skradli nam całe tysiące godzin z naszego życia za sprawą wielu genialnych i niezapomnianych gier.

Wszystkiego najlepszego Blizzard i oby premiera Diablo III okazała się dla was nie tylko szybka, ale także godna pamięci za kolejne 21 lat!

Więcej tego typu wiadomości znajdziecie na !

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy