Agresora poznasz po chodzie
Kamery przemysłowe i sprzężone z nimi komputerowe systemy coraz lepiej rozpoznają twarze, ale czy da się wskazać potencjalnego przestępcę jeszcze zanim ten popełni przestępstwo? Zdaniem naukowców z Uniwersytetu Portsmouth jest to możliwe - wystarczy bliżej przyjrzeć się temu, jak kto chodzi.
Kamery przemysłowe i sprzężone z nimi komputerowe systemy coraz lepiej rozpoznają twarze, ale czy da się wskazać potencjalnego przestępcę jeszcze zanim ten popełni przestępstwo? Zdaniem naukowców z Uniwersytetu Portsmouth jest to możliwe - wystarczy bliżej przyjrzeć się temu, jak kto chodzi.
Naukowcy ci przeprowadzili na 29 osobach badanie, które polegało na nagraniu chodu na bieżni z pomocą urządzenia do techniki motion capture, wykorzystywanej zazwyczaj w filmach do realistycznego przenoszenia ruchów postaci na ekran. Wcześniej osoby te wypełniły standardowy test osobowości.
I okazało się, że tylko na podstawie analizy chodu badacze są w stanie wskazać osoby agresywne - te bowiem bardziej kołyszą się przy chodzeniu, wyraźniej kołysze się miednica i ramiona.
Generalnie wyniki badań potwierdzają nasze powszechne wyobrażenia i może w przyszłości, gdy systemy miejskiego monitoringu będą potrafiły dokładniej wykrywać ruch, pozwoli na lepsze wyłapywanie agresorów z tłumu.
Źródło: , Zdj.: PD