Akcja kolejnego Assassin's Creed w Londynie

W Unity przenieśliśmy się do czasów przedrewolucyjnej Francji, a w kolejnej części Assassin's Creed trafimy w czas i miejsce, o które prosiło wielu fanów serii - do wiktoriańskiego Londynu.

W Unity przenieśliśmy się do czasów przedrewolucyjnej Francji, a w kolejnej części Assassin's Creed trafimy w czas i miejsce, o które prosiło wielu fanów serii - do wiktoriańskiego Londynu.

W Unity przenieśliśmy się do czasów przedrewolucyjnej Francji, a w kolejnej części Assassin's Creed trafimy w czas i miejsce, o które prosiło wielu fanów serii - do wiktoriańskiego Londynu.

Wybór ten nie jest zaskoczeniem, bo w przeprowadzonej trzy lata temu wśród fanów ankiecie to właśnie stolica Anglii z tych czasów stała na równi z feudalną Japonią jako kolejne pole potyczki pomiędzy asasynami, a templariuszami.

Póki co o grze wiemy tyle, że kryje się ona pod oznaczeniem kodowym Victory, i że będziemy w niej mogli toczyć pojedynki na dachach pędzących karet.

Reklama

Ubisoft oficjalnie potwierdził tę informację więc pozostało nam tylko czekać na zwiastun.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy