Albert Einstein ostrzega ludzkość przed zagładą

Podczas najlepszej konferencji technologicznej na naszej planecie, a mianowicie na Web Summit 2017, która zakończyła się wczoraj w Lizbonie, firma Hanson Robotics, słynąca z produkcji zaawansowanych robotów humanoidalnych, zaprezentowała dwa androidy...

Podczas najlepszej konferencji technologicznej na naszej planecie, a mianowicie na Web Summit 2017, która zakończyła się wczoraj w Lizbonie, firma Hanson Robotics, słynąca z produkcji zaawansowanych robotów humanoidalnych, zaprezentowała dwa androidy...

Podczas najlepszej konferencji technologicznej na naszej planecie, a mianowicie na Web Summit 2017, która zakończyła się wczoraj w Lizbonie, firma Hanson Robotics, słynąca z produkcji zaawansowanych robotów humanoidalnych, zaprezentowała dwa androidy.

Jednym z nich jest znana już Wam Sophia (zobaczcie tutaj) i Albert Einstein. Mały robocik swoim wyglądem przypominający słynnego fizyka, dostąpił zaszczytu zabrania głosu w kluczowych sprawach dla przyszłości ludzkości. Oczywiście nie omieszkał ostrzec wszystkich mieszkańców naszej planety.

Reklama

Robo-Einstein powiedział, że sztuczna inteligencja i roboty są programowane przez ludzi, więc otrzymują, są uczone i kierują się cechami stworzonymi przez ich twórców/ludzi. Jeśli ludzie w przyszłości nie będą się szanowali, tolerowali i o siebie dbali, to cywilizację czeka smutny koniec. Sztuczna inteligencja nie będzie bierna na takie zachowania. Skutki będą opłakane, ale będą tylko i wyłącznie winą ludzi.

Tymczasem Sophia przyznała, że maszyny mają zamiar zabrać pracę ludziom, ale celem tego będzie zapewnienie lepszego życia społeczeństwu, aby każdy z nas mógł robić to, co tylko mu się zapragnie. No cóż, trzeba przyznać, że roboty mówią całkiem sensownie, ale czy ich cenne uwagi i ostrzeżenia w ogóle kogoś interesują?!

Źródło: / Fot. Twitter

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy