Solarium przed Sylwestrem? Tylko jeśli chcesz trzykrotnie zwiększyć ryzyko czerniaka
Nowe badania amerykańskich naukowców po raz pierwszy wprost pokazują, jak korzystanie z solarium powoduje fundamentalne uszkodzenia DNA niemal całej powierzchni skóry. Efekt? Trzykrotnie wyższe ryzyko rozwoju czerniaka, najgroźniejszego nowotworu skóry.

Specjaliści z Northwestern Medicine oraz University of California w San Francisco przyjrzeli się, jak rosnąca popularność łóżek do opalania wśród nastolatków i młodych dorosłych wpływa na ryzyko raka. W samym stanie Floryda jest więcej solariów niż restauracji McDonald's, a z badań wynika, że aż 40 proc. nastoletnich dziewcząt i 20 proc. osób w wieku 18-29 lat korzystało z takich urządzeń w ostatnich 12 miesiącach.
Badania na ponad 32 tys. pacjentów
Naukowcy przeanalizowali dane 32 315 pacjentów dermatologicznych z Northwestern University. W grupie użytkowników łóżek do opalania czerniak zdiagnozowano u 5,1 proc. osób, podczas gdy w grupie kontrolnej u 2,1 proc. Po uwzględnieniu wieku, płci, poparzeń słonecznych i historii rodzinnej, korzystanie z łóżek do opalania zwiększało ryzyko czerniaka prawie trzykrotnie. Co więcej, zmiany nowotworowe pojawiały się także w miejscach rzadko eksponowanych na słońce, jak dolna część pleców czy pośladki.
Mutacje DNA w komórkach melanocytów
W kolejnej fazie badania naukowcy zastosowali sekwencjonowanie DNA pojedynczych komórek pigmentowych skóry (melanocytów), czyli komórek, z których powstaje czerniak. W próbkach od 11 długoletnich użytkowników łóżek do opalania wykryto niemal dwukrotnie więcej mutacji niż w próbkach kontrolnych. Co ważne, zmiany te były często powiązane z rozwojem czerniaka i lokalizowały się w miejscach chronionych przed słońcem.
Nawet w normalnej skórze, w obszarach bez znamion, znaleźliśmy mutacje będące prekursorami czerniaka. To nigdy wcześniej nie zostało pokazane
Mutacje w komórkach użytkowników łóżek do opalania przypominały te obserwowane u osób z rodzinną predyspozycją do czerniaka. Młodzi użytkownicy, którzy nie mieli genetycznego ryzyka, często rozwijali wiele czerniaków w miejscach, które otrzymywały minimalną dawkę naturalnego promieniowania UV.
Regulacje prawne
WHO klasyfikuje łóżka do opalania jako czynnik rakotwórczy grupy 1, tak samo jak papierosy czy alkohol. W 2015 roku amerykańska FDA próbowała nawet wprowadzić zakaz korzystania z tych urządzeń przez osoby poniżej 18. roku życia i wymóg zgody dorosłych. W praktyce regulacje spadły na władze stanowe, więc ostatecznie 44 stany ograniczyły lub zakazały korzystania z łóżek do opalania przez nieletnich.
A jak jest w naszym kraju? W Polsce obowiązuje całkowity zakaz udostępniania solariów osobom niepełnoletnim (poniżej 18. roku życia), wprowadzony ustawą z 2018 roku, który dotyczy właścicieli solariów i ma chronić młodzież przed szkodliwym promieniowaniem UV i nowotworami skóry. Właściciele mają obowiązek weryfikować wiek klientów (np. prosić o dowód) i umieszczać wyraźne ostrzeżenia o ryzyku zdrowotnym, a kary za złamanie zakazu są wysokie.
I słusznie, bo jak wynika z danych Narodowego Funduszu Zdrowia i statystyk epidemiologicznych, w Polsce z powodu czerniaka umiera rocznie około 1400 osób. I chociaż stanowi on niewielki odsetek wszystkich nowotworów, wciąż jest jednym z ważniejszych powodów zgonów związanych z chorobami skóry w naszym kraju.










