Anna Streżyńska już nie jest Ministrem Cyfryzacji. Teraz będzie lepiej?

I stało się to, o czym mówiono już od jakiegoś czasu. Anna Streżyńska zostanie odwołana przez Mateusza Morawieckiego, Premiera Polski, ze stanowiska Ministra Cyfryzacji.

Początkowo pojawiły się informacje, że resort ten zostanie zlikwidowany lub wcielony do nowo utworzonego Ministerstwa Przedsiębiorczości i Technologii, którym pokieruje Jadwiga Emilewicz, ale ostatecznie pozostanie, a kierownictwo nad nim tymczasowo przejmuje Mateusz Morawiecki. Nowy Minister Cyfryzacji ma być znany za kilka dni.

Ministerstwo Cyfryzacji, oficjalnie dziękując Annie Streżyńskiej za lata ciężkiej pracy, zamieściło na swoim profilu na Twitterze infografikę podsumowującą jej codzienną pracę dla ministerstwa i dokonania.

Wielu specjalistów ze świata najnowszej technologii i cyfryzacji zarzucało Streżyńskiej opieszałość w kwestiach postępu w realizacjach wyznaczonych planów. Tak właśnie stało się z wdrożeniem systemu mDokument i mObywatel, które rozwijane były/są w potwornych bólach, a przecież miały tak nam wszystkim ułatwić życie przy załatwianiu swoich spraw w urzędach i wykorzystaniu możliwości urządzeń mobilnych do identyfikacji naszej tożsamości.

Apogeum problemów mogło też doświadczyć na własnej skórze tysiące Polaków chcących niedawno zarejestrować lub wykonać przegląd samochodu. Przypomnijmy, że tuż po oficjalnym otwarciu nowej wersji Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców (CEPiK 2.0), system pracował potwornie wolno i co chwilę się zawieszał. Anna Streżyńska wówczas bardzo przepraszała za problemy wdrażanego przez nią i jej współpracowników systemu.

Trzymamy kciuki za dalszą pracę nad projektami, które zainicjowała Anna Streżyńska, bo od tego zależy postęp technologiczny Polski. Miejmy też wszyscy nadzieję, że nowe władze przyspieszą pracę nad cyfryzacją wschodniej Polski, przyspieszeniem Internetu i szybką budową nowej sieci 5G.

Źródło: GeekWeek.pl/ / Fot. Rzeczpospolita (aktualizacja 16:30)