Aplikacja, która wykryje raka trzustki

Rak trzustki jest jednym z bardziej zabójczych, a jedną z głównych przyczyn tego jest fakt, że objawy występują bardzo późno - gdy je widać to jest już w wielu przypadkach zbyt późno na pomoc. Dlatego bezcenna może okazać się aplikacja mobilna stworzona przez naukowców z Uniwersytetu Waszyngtońskiego.

Rak trzustki jest jednym z bardziej zabójczych, a jedną z głównych przyczyn tego jest fakt, że objawy występują bardzo późno - gdy je widać to jest już w wielu przypadkach zbyt późno na pomoc. Dlatego bezcenna może okazać się aplikacja mobilna stworzona przez naukowców z Uniwersytetu Waszyngtońskiego.

Rak trzustki jest jednym z bardziej zabójczych, a jedną z głównych przyczyn tego jest fakt, że objawy występują bardzo późno - gdy je widać to jest już w wielu przypadkach zbyt późno na pomoc. Dlatego bezcenna może okazać się aplikacja mobilna stworzona przez naukowców z Uniwersytetu Waszyngtońskiego.

Aplikacja nazwana BiliScreen wymaga jedynie współczesnego smartfona z aparatem, który należy skierować na oczy. Jednym z pierwszych objawów raka trzustki może być zażółcenie białek oczu poprzez gromadzenie tam bilirubiny, jednak zmiany są dostrzegalne gołym okiem dopiero w późnej fazie choroby. Aplikacja jest to jednak w stanie zrobić dużo wcześniej, kierując potencjalnie chorego do lekarza zanim będzie za późno na podjęcie leczenia.

Reklama

Oczywiście obecnie można szukać pierwszych oznak tej choroby w badaniach krwi, nadal jednak mało ludzi wykonuje je regularnie i tu właśnie aplikacja może pomóc. Póki co, do jej użycia nadal będzie konieczne wykorzystanie papierowych okularów z kolorowymi punktami wokół oczu, które pozwalają na kalibrację lub pudełka blokującego światło otoczenia. Naukowcy jednak pracują nad pozbyciem się tej niedogodności - nowa wersja ma zostać zaprezentowana już w przyszłym miesiącu.

Źródło: , Zdj.: screenshot YouTube/Paul G. Allen School

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy