Astronauci spędzą rok obok Księżyca
NASA na poważnie myśli o podboju Marsa - świadczyć o tym może fakt, że podczas konferencji Human to Mars Summit przedstawiciele agencji ogłosili, iż planują wysłać w najbliższym czasie ludzi, aby ci spędzili rok w przestrzeni cislunarnej, co miałoby być swego rodzaju próbą generalną przed misją na Czerwoną Planetę.
NASA na poważnie myśli o podboju Marsa - świadczyć o tym może fakt, że podczas konferencji Human to Mars Summit przedstawiciele agencji ogłosili, iż planują wysłać w najbliższym czasie ludzi, aby ci spędzili rok w przestrzeni cislunarnej, co miałoby być swego rodzaju próbą generalną przed misją na Czerwoną Planetę.
Plan NASA składa się z dwóch faz - w pierwszej odbyć się mają cztery załogowe loty, w trakcie których w przestrzeni cislunarnej - w miejscu pomiędzy orbitą geostacjonarną, a orbitą Księżyca - umieszczone mają zostać cztery moduły - mieszkalny, naukowy, energetyczny i dok - loty te odbyć się mają w latach 2018-2026.
Druga faza ruszyć ma już rok po zakończeniu pierwszej - do nowo powstałej stacji ma zostać wysłany statek Deep Space Transport z załogą, która ma zasiedlić nowy obiekt przez rok.
Stworzenie stałego punktu w okolicy Księżyca jest istotne z punktu widzenia przyszłego podboju Marsa także z tego względu, że plan NASA zakłada iż załogowy statek marsjański wyruszy właśnie z Księżyca - wcześniej jednak dopracowana musi zostać nowa rakieta SLS (Space Launch System), która ma wynieść wszystkie niezbędne do marsjańskiej misji elementy z Ziemi.
Dobrze zatem wiedzieć, że coś się w tej materii rusza, bo my osobiście popieramy tu stanowisko choćby Muska czy Hawkinga, którzy zgodnie twierdzą, że jako ludzkość musimy stać się gatunkiem międzyplanetarnym aby myśleć o przetrwaniu na dłuższą metę.
Źródło: , Zdj.: NASA